Wysłany: 2008-01-29, 20:41 Noszenie myszy na ramieniu Myszy: Za rok b?d? dopiero mia? :)
Witam
Mam pytanko(szuka?em odp., ale nie znalaz?em).
Czy myszka albo dwie myszki mog? gdy s? oswojone wychodzi? na ramieniu tak jak szczur na dwór? Czy raczej zeskocz??
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-06, 19:23, w całości zmieniany 1 raz
Imi?: Daria Pomogła: 2 razy Wiek: 33 Dołączyła: 16 Maj 2007 Posty: 138 Skąd: Grudzi?dz
Wysłany: 2008-01-29, 21:31
Myszy: Chico ;)
Powiem szczerze, ?e ba?abym si? tak wyj?? z myszk?, ale my?l? ?e jesli wcze?niej przyzwyczai si? j? takiego sposobu noszenia np. w domu to wszystko b?dzie ok. Pare lat temu spotka?am w centrum miasta dziewczyn?, która sz?a z myszk? na ramieniu, a dok?adniej mia?a j? tak bli?ej karku gdzie mysia chowa?a si? pod w?osami i nawet do sklepu tak z ni? wchodzi?a
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-01-29, 21:43
Myszy: Fafik
Na ramieniu mog?, ale jak ju? by?o wielokrotnie na forum pisane, niejest wskazane wynosi? myszki na zewnatrz. To delikatne stworzonka nie przystosowane do warunków zewn?trznych i taki spacer po przeci?gach mo?e im zaszkodzi?. Nie ma takiej potrzeby. Ale spacery na ramieniu po mieszkaniu to dla nich nie lada frajda.
Wysłany: 2008-01-30, 09:12
Myszy: Amelka, Zyta oraz Daj?ca Rado?? (LuCynka)
NIe polecam. Nawet je?eli myszka jest przyzwyczajona do zwiedzania ?wiata na ramieniu to sk?d wiesz co jej do ?ba strzeli jak b?dziesz na dworzu? KIlka sekund i myszorka nie ma!
-_-Myszka-_-, nie b?dzie Ci przeszkadza? osikane ubranie....
Niekoniecznie
Mam 3 oswojone ma maxa myszy, 2 samce i samic?. Mog? biega? po mnie, po biurku itp. godzinami i si? nie za?atwi?, nwert 1 bobka nie zrobi?. Na ramieniu cz?sto nosz? po domu myszy, szczegolnie Adidasa i nigdy si? nie zdarzylo by mnie obsikal, obcego tak ale mój zapach zna i nie robi mi tego oswoi?am go dobrze, 3 godziny dziennie biegania i jest mysz idealna nawet jak go puszczam to wraca na kolana wi?c nie ejst powiedziane ?e mysz napewno si? na w?a?ciciela za?atwi, to kwestia charakteru myszy i stopnia oswojenia
Warto próbowa?
I jeszcze jedno- mialam sporo myszy w ?yciu i od dawna i czesto wynosi?am na dwór przy odpowiedniej temperaturze (nie za zimno, nie za gor?co) i nic im si? nie stalo, trzeba pami?ta? by wychodzi? z nimi w miejsca gdzie ejst cicho, malo tloczno i nie ma du?o innych zwierz?t takich jak psy czy koty.
Moje nie s? a? tak oswojone ?ebym si? nawet w lato odwa?y?a i?? na dwór ale za to w domu wyci?gam mysz na rami? i chodz? z nimi po domu (a pó?niej strz?sam kupy które narobi?y mi na rami? )
Ale temat nie dotyczy tego czyja myszka jest oswojona ee ,,na maxa" =.='
-_-Myszka-_- nie kombinuj, bo przekombinujesz. Mysz jest delikatnym zwierz?ciem i w ostatecznym przypadku wychodzi si? z ni? na dwór ( no do weterynarza ). Je?eli nie ma potrzeby to si? nie powinno nara?a? jej na stres. W dodatku ?atwo mo?e si? przezi?bi?, zachorowa?, zgubi? si?, spa??, zawieruszy? nie wiadomo gdzie, zrobi? ró?ne niezbyt ciekawe rzeczy na w?a?cicielu ( a mocz myszy nie jest taki jak szczura, ?e nic nie ?mierdzi... i to, ?e czyja? myszka jest bardzo oswojona nie oznacza, ?e nie za?atwi si? na kim? gdy jej si? bardzo b?dzie chcia?a, z reszt? to, ?e w domu nie objawia strachu przed opiekunem nie znaczy, ?e tak samo zachowa si? na dworze ) itd.
Jednym s?owem: Nie polecam!
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-01-30, 16:46
Myszy: Fafik
Fauka napisał/a:
Mog? biega? po mnie, po biurku itp. godzinami i si? nie za?atwi?, nwert 1 bobka nie zrobi?.
Ale bobki i siki cz?sto robi? ze strachu, a jak zn imi wyjdziesz na zewn?trz to b?dzie dla nich nowe prze?ycie i mog? by? wystraszone a wtedy mo?e co? ?mierdziec
To te? zale?y od myszy, cz?sto wychodz? latem z ró?nymi myszami i nei mam problemów. Sprawdzilam to i polecam bo mog? co? o tym powiedzie? poniewa? "testowa?am" to i nie opieram si? na przypuszczeniach.
Wysłany: 2008-01-30, 17:52
Myszy: Za rok b?d? dopiero mia? :)
Luis, sory, ?e kombinuje ale ja nigdy w ?yciu myszy nie mia?em(mia? tylko brat przez 3 dni, bo umar?a... ale to inna historia). Nie wiem jakie s?, bo z chomikiem to trza wychodzi?. No ale zdania s? podzielone
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach