Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-07-15, 23:31
Myszy: Fafik
Jasne Emielciu, ?e nie chce, ale nie chce mu te? zrobi? niedzwiedziej przys?ugi! Mnie te? go szkoda maluch taki jaki? pechowy. B?d? robi? co w mojej mocy po raz kolejny by mu pomóc:), bo ogólnie jest w bardzo dobrej formie gdyby nie ta skóra i drapanie, a to ju? dla mnie wiele, bo wiem jaki osowia?y by? kilka miesi?cy temu.
Dam Wam zna? co powiedzia? wet je?li trzeba b?dzie pójde do innego, ?z wreszcie kto? mu pomo?e!
Niedziou, masz racj? Fafikowi trzeba w ko?cu jako? pomóc.Mo?e spróbuj z t? lamp? UV jesli ma grzybic? to b?dzie wida?.A nie masz nawet takiej ma?ej UV w formie breloczka?
Taka lampka si? sprawdza autentyczno?? banknotów o ile si? nie myl?.A je?li nie masz to id? do weta mo?e on ma i co? zaradzi?
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-07-16, 18:11
Myszy: Fafik
By?am u weta! Przdstawi?am mu przypuszczenia odno?nie grzybicy. Kobita mia?a w?tpliwo?ci ale przepisa?a lek, o którym pisa?a wcze?niej Emielcia. POwiedziala, ?e dla tak ma?ych zwierzaków nigdy go nie stosowa?a i je?li mam mo?liwo?? dopyta? kogo? kto go stosowa? co ile trzeba go u?yc i i w ogóle co i jak to ?ebym spyta?a. Ona zaleci?a mi rozcie?czy? 1 ml w 50 ml wody . Czy kto? z Was stosowa? ten lek na myszkach? Je?li tak to prosze o wskazówki.
Aha no i polecila mi bym napisa?a mail do Tomasza Piaseckiego z Wroc?awia, to specjalista od gryzoni i jej kolega ze studiów. POdejrzewam, ?e Emielcia go?cia kojarzy.
Za wszelkei wskazówki z góry Wam dzi?kuj?.
Mam nadzieje ze wreszcie uda si? wyleczy? Fafika.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-07-19, 22:20
Niedziou, ja wlasnie do dr. Piaseckiego chodze z myszkami. Imaverol on przepisuje myszkom, tak wiec spoko. Od niego znam wlasnie ten lek. Stosuje sie dokladnie tak jak napisalas - rozciencza sie z woda 1:50 (czyli np. 1 ml leku do 50ml wody). Robi sie taka biala woda jak mleko Najlepiej zrob ten roztwor w jakiejs buteleczce, przyda sie na kolejne smarowania. Dr. Piasecki zaleca smarowanie myszka co 2 dzien - wg mnie najwygodniejsze jest aplikowanie za pomoc? tych kosmetycznych bagietek/patyczkow
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-07-19, 23:05
Myszy: Fafik
Suuper Emielciu bardzo Ci dzi?kuje Tak zrobie i mam nadziej?, ?e to ju? pomo?e. a co do doktora Piaseckiego, to w?a?nie tak mi si? zdawa?o ,?e o nim kiedy? pisa?a?
Wysłany: 2009-12-20, 20:16 Leki - Ivermektyna Myszy: Malutka, Gruba
Hej
Chyba panikuj?...Ale nie za bardzo mam jak si? poradzi?. Boj? si?, ?eby nic w Wigili? si? nie sta?o. By?am dzisiaj u weterynarza, wi?cej o myszce tutaj w ostatnim po?cie:
Objawy:
-?yse dooko?a oczu
-przerzedzona sier?? na pyszczku i karku
-s?abo je
-koopy jasne, s?abo uformowane
Mo?liwe przyczyny choroby podane przez wetk?:
-z?a ?ció?ka, rzadko zmieniana i mysia si? rozchorowa?a
-mo?e wirus
-mo?e co? innego
Zalecenia:
-zmieni? trociny na r?cznik papierowy a potem granulat
-poprawi? karm?
-nie podawa? witamin ani leków ?eby nie "przesadzi?"
Czy kto? z Was mia? podobny problem? Tutaj nie ma zbyt wielu wetów. W Gda?sku wiedzia?abym gdzie i??, ale rpzez dwa tygodnie b?d? w ma?ym mie?cie. Co to jeszcze mo?e by?, jak j? wzmocni??
Tutaj zdj?cie, kiepskie, wida? troch? te oczka biedne:
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-08, 17:55, w całości zmieniany 1 raz
zobacz czy myszka ma bialawy nalot na skorze jelsli tak to wszy jesli nie to swierzb
coby to nie bylo wyglada na pasozyty i moze uda ci sie dostac jakos ivermektyne
kropelka do pyszczka i na kark zabieg trzeba powtorzyc kilkakrotnie w temacie bodajze lysienie jest opisane podawanie ivermektyny i cale postepowanie
mozesz podac jej biostymine do pyszczka kropelke lub do poidla deko wiecej
vibowit ,bioaron z wit c ,siemie lniane nasiersc dostepne w warzywniakach
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
dzieki lilith.siemie juz podaje, bo wyczytalam gdzies.je. dziobnie odrobine, ale tylko slonecznik i siemie - nic innego nie tknie.
dzis sprobuje zdoby? ivermektyne. sprobujemy dopasc do jakiegos weterynarza, choc to trudne rpzed Swietami
aa no i nalotu nie ma,sprawdzilam juz wczoraj bo doczyta?am
[ Dodano: 2009-12-22, 13:58 ]
?wi?t nie b?dzie...;)zamiast gotowac,stac w sklepach to przedzieralismy si? samochodem przez ?niezyc? do weta gdzie jeszcze kolejka...
no ale ma?a dosta?a ivermektyn?. jesli nie zacznie jesct do czwartku to mam z nia jechac jeszcze w Wigili? do weta. jak zacznie jest to po Swietach na druga dawke iverm.
zycze powodzenia w leczeniu ja tez siedzilam wczoraj u weta do 21 prawie;/
ale dla zwierzat wszystko
ps. slonecznik dawaj czarno bialy zawiera mniej tluszczu bo czarny ma wiecej i moze zaszkodzic
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach