[sandii18]

Mam dwie myszki. Je?li chodzi o ich hierarchie: jedna z nich jest przewódc?, dominuje. Ostatnio (a bli?ej okre?laj?c od pocz?tku wiosny) dominator skupie swojego ma?ego kolege. Malutki ma ca?? g?owe ?ys? i zasz?o to ju? nawet nad oczy. Czym to jest spowodowane... hormonami?? W dzie? kiedy s?ysze piski ma?ego, autoamtycznie reaguje na te zachowanie, ale w nocy czasem nie mam na to wp?ywu. Mówi?c o hormonach... czy samiec mo?e "gwa?ci?" drugiego s?abszego samca??

[Luis]

[Mangalarga]

Gwa?cenie i skubanie to podkre?lanie dominacji. Widocznie dominant ma bardzo silne hormony, gdyby to by?o mo?liwe, pomog?aby kastracja, ale w przypadku myszy to zbyt ryzykowne. Nawet je?li krew sie nie leje, radzi?abym oddzieli? je. S?absza jest gn?biona i na pewno jej to nie uszcz??liwia.

[Luis]

Skubanie przejawem dominacji? Hmm nie s?dzi?abym tak gdyby? tego nie napisa?a. Cz?sto myszy iskaj? si? przed snem itd, to je zbli?a a nie oddala. U mnie zarówno dominant jak i pozosta?e myszki iskaj? si? na wzajem.

[Mangalarga]

Luis, iskanie to jedno, ale skubanie to ju? co innego. Cz?sto spotyka?am si? z opisem, ?e wyskubywanie sier?ci innym osobnikom jest spowodowanie za du?ym zag?szczeniem osobników.
Sandii ma samce, wi?c to te? mo?e sporo wyja?nia?. Nie gryz? si? do krwi, ale bardzo mo?liwe, ?e silniejszy nie toleruje mniejszego.

[Luis]

Masz racj? z tym skubaniem i iskaniem. Mo?liwe, ?e t dwa poj?cia pomyli?am, bo niestety cz?sto ludzie je myl? ze sob? i my?l?c o iskaniu mówi? o skubaniu. Tutaj te? my?la?am, ?e to na tej zasadzie Z reszt? cz?sto iskanie ko?czy si? brakiem sier?ci w kilku miejscach
Je?eli tak to lepiej od??czy? samce. Mo?e nie na d?ugo, tak jak pisa?am. Spróbowa? je od?aczy? i przy??czy? again.

[Ametyst]

Wg mnie s?dz?c po opisie na 90% wy?ysienia s? spowodowane skubaniem przez dominuj?cego samca. Zw?aszcza je?li tak jak napisa?a? ma ca?? g?ow? ?ys?. Moja rada:
-rozdzieli?
-kupi? wi?ksz? klatk?
- ewentualnie wstawi? ko?owrotki, zabawki je?li nie maj?

Po 3 tygodniach nie b?dzie ?ladu po ?ysince jak przestan? si? skuba?.

[Mangalarga]

Ja my?l?, ?e przede wszystkim wi?ksz? klatk?. Tam sobie pomy?la?am, mo?e silniejszy daje do zrozumienia s?abszemu, ?e mu przeszkadza, ale nie a? tak, ?eby go gry??. Skoro nie gryz? si? do krwi, to mo?e faktycznie wi?ksze lokum i jakie? zabawki rozwi??e problem

[Luis]

Nom, samce naturalnie wiecznie walcz? o terytorium. Ten s?abszy mo?liwe próbuje lekko zdoby? co? dla siebie ale klatka jest na tyle ma?a, ?e drugiemu samcowi ( dominatorowi ) jest ci?gle ma?o i ka?dy ruch kolegi go nieco denerwuje.

[sandii18]

To zdarzy?o sie ju? drugi raz. Rozdzieli?am ponownie samce. Ma?y jest bardziej spokojny bez dominatora. Nie denerwuje sie a zdenerwowanie okazuje zawsze przez swoje (ju? s?ynne) chropowate odg?osy. Zawsze siedzi w domku i wychodzi tylko w nocy by co? zje??.
T? hierarchi? pot?guje te? wzrost myszek. Ma?y jest karze?kiem, jest o po?owe mniejszy od tego drugiego, który sta? sie grubiutki.
Zabawke maj? w akwarium i ?adko kiedy ma?a myszka jest wpuszczana na ni?, mimo ?e bardzo chce. Jedynie gdy Czarkowi si? znudzi i idzie spa?.

[Mysiaczek]

To daj im wi?cej tych zabawek.

[Emielcia]

Tylko ostrzegam, ?e jak rozdzielisz szanse niestey z du?ym prawdopodobie?stwem ju? si? ponownie nie zaakceptuj? i ju? na zawsze b?d? musia?y ?y? osobno.

[Alkamysz]

Szuka?am, zlaz?am par? tematów ale nie wiedzia?am do ko?ca czy miejsce które znalaz?am jest w?a?ciwe. Uzna?am, ?e najbezpieczniej b?dzie za?o?y? nowy post.
A wi?c tak mam, 2 samiczki, od paru miesi?cy (Na 100% samiczki [umiem rozpoznawa?] ), s? to siostry. Bardzo si? lubi?, razem ?pi?, jedz? ( no, mo?e zabieraj? sobie NAWZAJEM s?onecznika, to ich przysmak ), nawet próbuj? obie wchodzi? to ko?owrotka (czasem razem biegaj? w nim ). No, przejd?my do problemu. Dominuj?ca mysia (Diana), jest ?dziebko agresywna, np. jak si? przyk?ada palec do krat to ona przybiega i dziobie, albo (jak ja to mówi?,) bije "mysim kung -fu" (?apk? po palcu). Zar?czam, ?e jest oswojona, bo sama wchodzi na r?k?, biega po niej itp. (na r?ce nie gryzie i nie bije [ani mnie ani swej siostry]. My?l?, ?e klatka to po prostu jej "Królestwo" i dla tego go broni). No, druga mysia (Sugar), jest pod porz?dkowana Dianie (ale si? lubi?). Zwykle nic si? specjalnego nie dzia?o, tylko Diana jak s? w skarpetce (maj? powieszon? pod dachem klatki) któr?, maj? zamiast domku (bardzo im si? podoba, jedz? w niej, ?pi? itp.) wygryza jej troszk? sier?ci (zawsze w okolicach g?ówki), ale nie do skóry. Nigdy nie by?o ?ladów po tym (no tylko na g?owie Sugar, ale tylko malutkie) w ?ció?ce, czy skarpetce. Dzi? nad ranem , Sugar mocno piszcza?a, jak sprawdza?am, co si? dzieje to tylko wystawia?y zaciekawione g?ówki ze skarpetki, i nic si? nie dzia?o (chowa?y tam si? z powrotem). Jak rano wyj??am je z klatki (same wlaz?y mi na r?k?) zobaczy?am, ma?y ?ysy placek ko?o ucha Sugar. Mam pytanie. Czy to normalne w hierarchii, ?e dominuj?ca mysz wygryza sier??, i czy ona odro?nie? I ewentualnie co zrobi? ( i?? do weta, czy co)?

Z góry dzi?ki, z góry przepraszam za robienie nowego postu.

[Do?ka]

Alkamysz, to mo?e by? równie? grzybica , a nie zwyk?e wygryzanie sier?ci. Przejd? si? do weterynarza. tak b?dzie bezpieczniej. Je?li to grzybica, to mysz dostanie lek, i sier?? odro?nie. Je?li inna myszka wygryz?a jej sier??, to te? odro?nie. Dodaj troch? siemienia lnianego do karmy.
A nast?pnym razem dopisz si? do istniej?cego ju? tematu, Twój w?asny nie jest potrzebny
Pozdrawiam

[Alkamysz]

Dzi?ki Do?ka, przejd? si? do weta .

Po wizycie u weta:

Niestety, to grzybica