Hej moja myszka od bardzo d?ugiego czasu zmaga si? z chorob?. Ostatnio pojawi?y si? u niej symetryczne rany (jakby p?k?a skóra) na tylnej cz??ci grzbietu. Weterynarz zasugerowa?, i? z racji wieku (sko?czy?a rok) mog? by? to zmiany hormonalne i jedyne co móg?by poda? to sterydy. Zaznaczy? jednak, ?e nie chce tego robi? z racji tego, ?e jest to ma?e zwierz? i nie wiadomo ile mia?oby tych sterydów dosta?. Nie wiem co za bardzo zrobi? i jak jej pomóc. Mysz jest ju? wycie?czona d?ugim leczeniem pocz?tkowo grzybicy, potem ?wierzbu, dostawa?a antybiotyk ale nic jako? jej nie pomaga, nadal ma ?ys? g?ówk? i bardzo si? drapie a? ma rany w okó? oczu. Sytuacja wygl?da nieciekawie a te rany, które ostatnio si? pojawi?y sk?aniaj? mnie do trudnej aczkolwiek chyba jedynej s?usznej decyzji...
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-08, 10:57, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-11-14, 23:45
Myszy: Fafik
Mo?e to po prostu uczulenie , alergia. Skoro inne leki nie pomagaj?? Sterdy to tylko dora?na pomoc. Dzia?aj? jakie? 24 godziny a potem mija ich dzia?anie. Sterdy tylko maskuj? objawy choroby, nie lecz?c ich, a poza tym stosowane w du?ych ilo?ciach wyka?czaj? w?trob? takich maluchów. Im mniej sterydów tym lepiej. Poczytaj sobie w?tek dotycz?cy mojej mysi Faficzka, który zmaga? si? dwa lata z ró?nymi chorobami i mo?e uda si? znale?? odpowied? co twojej myszce dolega lub mo?e naprowadzi jako? weta.
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-11-15, 08:25
Sterydy bynajmniej nie maskuja objawow choroby. Sa silnymi lekami przeciwzapalnymi o bardzo skutecznym dzialaniu. Nie sa metoda leczenia ale sa dobre jako srodki wspomagajace leczenie.
Poczytaj watki nie tylko o Fafiku,ale ogolnie o chorobach skory. Byc moze to grzybica albo jakies pasozyty. Na pewno nie jest to kwestia zmian hormonalnych.
Jesli masz mozliwosc zmienilabym weterynarza
Wysłany: 2008-11-15, 16:17
Myszy: Aspi (pierwsza i ostatnia)
Weterynarza zmienia?am ju? w?a?nie parokrotnie i dopiero ten ostatni naprawd? si? przej?? sytuacj? i próbowa? ró?nych metod leczenia wychodz?c z za?o?enia, ?e to ?wierzb (rany za uszami, krwawi?ce). Wcze?niej weterynarze od razu zak?adali, ?e to grzybica, zalecali ma?ci - a to niestety w ogóle nie pomaga?o. Po ostatnim antybiotyku sprawa wygl?da?a lepiej - rany na plecach znikn??y, zosta?a tylko g?owa. Ale dosz?y jeszcze te okropne dziwne zmiany na tylnej cz??ci grzbietu. Na razie da?am myszce wapno w wodzie, dzi? podam zyrtec. Smaruje j? te? ma?ci? i czasem sypi? zasypk? te miejsca gdzie s? rany.
[ Dodano: 2008-11-16, 18:28 ]
Rany na tylnej cz??ci grzbietu s? wi?ksze. Na g?ówce si? nie zarasta. Dosta?a dzi? zyrtec w wodzie rozpuszczony. Ma?? na grzybic? jej nie pomaga. Nie mam poj?cia jak jej jeszcze pomóc.
[ Dodano: 2008-11-16, 23:41 ]
Id? jutro zaraz po zaj?ciach do weta. Myszy najlepiej pomaga?y te zastrzyki przecie ?wierzbowi. Zastanawiam si? te? nad tymi sterydami. Porozmawiam jutro z nim.
[ Dodano: 2008-12-09, 14:51 ]
Niestety po d?ugiej walce z chorob? myszka nie wyzdrowia?a.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach