AJAFO IT
Myszy.info - forum o myszkach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

AJAFO IT
 Ogłoszenie 
AJAFO IT

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy kupowa? myszy w sklepie
Autor Wiadomość
Mysi_?atek 
Mysi Rozmówca



Imi?: Ernest
Wiek: 35
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 241
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2007-05-27, 12:13   

Jadzia406 napisał/a:
Trzeba raz na zawsze sko?czy? z myszkami z zoologów !


Ja nie jestem za tak radykalnym zdaniem, mia?em mysz i jako? ?y?a mi dobrze :roll:
A to, ?e mia?a nowotwór to nie by?a wina sklepu :moops:
Je?li w jakim? sklepie s? z?e watunki do niego nie chodz?, ale u mnie w Siedlcach takich nie ma, co innego gdy by?em w zoologiku w Otwocku ko?o Wa-wy katastrofa, gdy przyjecha?em nast?pnym razem sklep by? nieczynny, by?o to max miesi?c :twisted:
Wi?c ujm? to krótko s? dobre i i z?e sklepy- nie jest to odkrywcze, ale chyba Ty jadzia tego nie rozumiesz!? :?

[*]
_________________
Witam i pozdrawiam
 
 
Myszonka 
Great MOUSEr


Imi?: Paulina
Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 06 Mar 2007
Posty: 1585
Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-05-27, 12:22   

Te? mam myszk? tym razem z dobrego zoologa i jest bardzo zdrowiute?ka i mieszka u mnie przesz?o miesi?c i nic jej nie jest. Zoologi s? albo dobre albo z?e. Ty trafi?a? na ten drugi.

Szkoda myszki [*]
_________________
niczego nie b?dzie ?al!
 
 
Emielcia 
Przyjaciel
nie ma mnie ;)



Hodowla: MouseBrother
Pomogła: 12 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 22 Sie 2006
Posty: 2823
Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-05-27, 12:36   

Myszonka, Mysi_?atek,
sk?d wiecie sk?d wasze zoologi bior? myszki?
sk?d wiecie w jakich warunkach s? trzymane matki z mlodymi?
widzieliscie zaplecza./magazyny tych sklepow, gdzie trzymane s? zwierz?ta znaim trafi? na "wystawe" ?
jak? macie pewno?? czy wasze myszki maj? wady czy choroby których nie wida? go?ym okiem?


niestety dobrych zoologów jest za ma?o - s? to raczej nieliczne wyj?tki
i w?a?nie dlatego nie mo?na mowi?, ?e zwierz?ta w zoologach maj? dobrze.

To ?e w 2 sklepach jest dobrze akurat, nie usprawiedliwia zlych warunków w 100 innych. I w?a?nie dlatego dla dobra zdecydowanej wi?kszo?ci zwierz?t w zoologach powinno si? wycofa? zwierzaki ze sklepów. Takie moje zdanie.
_________________
REGULAMIN FORUM ; SZUKAJ NIE GRYZIE ; GOOGLE NIE GRYZ?
 
 
Mysi_?atek 
Mysi Rozmówca



Imi?: Ernest
Wiek: 35
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 241
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2007-05-27, 15:49   

Tu si? nie zgodz? ja ten w którychm naby?em myszy znam prawie jak swoje!
Cz?sto nawbywa u hodowców, wi?c powinny by? zdrowe :?
Co do wad i chorób- i nie ma pewno?ci u hodowcy tak?e :twisted:
Jak wiemy zdarzaj? si? ró?ne mutacje, tego weliminowa? si? nie da, czy zoolog, czy nie
A w?a?nie mo?e i najwa?niejsze: Znam osobi?cie zero hodowców- w dos?ownym znaczeniu, czyli takich, którzy sprzedaj? swoje zwierz?ta poza miasto, a co pisa? o kraju :roll:
Z k?t bym naby? zwiewrz?ta?
Mimo, ?e chomika Pi?nsia (d?ungarek) mam 100% pewno?ci i? pochodzi? od hodowcy, wi?c po co eliminowa? zwierz?ta zoologów.
Pocz?tkuj?cym hodowcom ?ycz? zbytu :lol:
No je?li macie znajomo?ci mo?e :?
Przyznam raci? 100% sklepów zoologicznych nie jest dobrych, ale i hodowców tak samo!!! :moops:
Nie wiem mo?e miasto moje jest ma?e (80tys.), ale na zoologiczny ?aden nie nazekam pod tym wzgl?dem, krótko - Uwa?am za bezcelowe, a nawet szkodliwe welimnowanie zwierz?t z zoologików (mamy offtopa, ale nie mog?em powstrzyma? si? od odpowiedzi widz?c post u?ytkowniczki Emilci)
_________________
Witam i pozdrawiam
 
 
Fauka 
MegaMysz
Pozytywnie zamysiona



Hodowla: Nezumi
Pomogła: 6 razy
Wiek: 32
Dołączyła: 31 Paź 2005
Posty: 1259
Skąd: ?ód?
Wysłany: 2007-05-27, 15:58   

Popatrz na to, prawie wszystkie zoologi nabywaj? myszy od "hodowców", cz?sto od nich kupuj? na gie?dach ale nadal s? zwierz?ta od "hodowcow". Ta "hodowla" polega na wpuszczeniu 2 samców do stadka samic i rozmna?aj? si? ile sie da a m?ode s? sprzedawane, jezeli jaka? padnie trudno, strata mniejsza bo inne urodz? kolejne 50 ma?ych i zysk maj?. Tak wygl?da hodowla, du?o m?odych pochodzi z chowów wspbnych a ci "hodowcy" maj? to gdzie? co si? z nimi stanie. Wi?c zoologi daj? im kase za m?ode które s? z hodowli polegaj?cej na rozmna?aniu dla zysku gdzie nie dbaj? o myszy. Nie interesuje ich to ?e male s? z chowów wsobnych, ?e mog? by? chore, wa?ne by by?a z tego kasa wi?c je?eli popiersz takie "hodowle" to sorry ale z tob? co? nie tak. Ma?e trafiaj? do zoologa, ?yj? w stresie i ci?sto w z?ych warunkach.
Nie powinno si? sprzedawa? zwierz?t w zoologach, nie ma si? pewno?ci co do nich. Gdyby si? wycofa?o zwierz?ta z zoologów to mog?yby powsta? ma?e, domowe hodowle.Nie by?oby ochrzaniania za rozmna?anie...
_________________
 
 
 
Mysi_?atek 
Mysi Rozmówca



Imi?: Ernest
Wiek: 35
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 241
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2007-05-27, 16:28   

Fauka napisał/a:
Nie by?oby ochrzaniania za rozmna?anie...


Tu moze i racja, ale na pocz?tku hodowca wg??bia si? w ?rodowisko, a zreszt? wiecie zapewne lepiej o tym odemnie i czasmi bywa, ?e nie uda sprzeda? si? wszystkich, b?d? odda?- to s? ratunkiem, nie wszyscy maj? warunki do trzymania kilkunastu myszy!!!
Rzecz jasna, ze chowu wspoobnego nie popieram!!!
S? tacy co tak robi?, ale i zarobi?, jednak gdy s? zmiany widoczne-w chwie wsobnym ?atwo o to, wi?c...
Z czasem b?d? coraz cz?tsrze, nie b?dzie ch?tnych do kupienie i z zoologa nie wezn?.
Hodowcy maj? wady i w zoologach te? s? wiec po co elminowa?.

A zaczynam rozumie? :mcenzura:

Wielu hodowców tu i dla zbicia konkurenji to- i wszystko jasne

No to na tyle z mojej strony :roll:
Bo wwal? mi ostrze?enia :lol:
_________________
Witam i pozdrawiam
 
 
Ruda 
Starszy Myszaty



Imi?: Kasia
Hodowla: Incognito
Wiek: 37
Dołączyła: 03 Lut 2007
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-27, 19:49   

Wybacz, ale wyci?gasz starsznie daleko id?ce wnioski - i moim zdaniem b??dne.
Nikt tu nikomu konkurencji nie zbija. Jest na forum du?o hodowców myszy rasowych - ale to, ?e nie popieramy sprzedawnia myszy w zoologach nie oznacza, ze nie chcemy zeby by?y hodowane myszy nierasowe.
Tyle ?e ma?o komu bedzie si? chcia?o poszuka? jakiej? ma?ej domowej hodowli, gdzie w?asciciel zna swoje myszy, leczy je, oswaja, dba o nie. ?atwiej i?? do sklepu zoologicznego - gdzie, zapewniam Cie, w ogromnej wi?kszo?ci - warunki hodowli zwierz?t ur?gaj? wszelkim normom.
Nie powiedzia?am ?e nie ma dobrych sklepów zoologicznych - moze s? - ale jest ich tak niewiele, ze jako takich nie b?d? ich broni?.
 
 
 
Natte 
SuperMysz



Pomogła: 4 razy
Wiek: 114
Dołączyła: 26 Cze 2005
Posty: 1009
Wysłany: 2007-05-28, 10:31   

Przecie? nie istniej? tylko zoologiczne, mo?na bra? myszki z wpadek i ró?nych innych sytuacji...
 
 
Cherry 
M?ody Myszaty


Imi?: Karolina
Wiek: 33
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 32
Skąd: Tczew
Wysłany: 2007-05-28, 12:41   
   Myszy: Aenye


Ja my?l?, ?e gdy zoolog jest dobrze utrzymany, widzimy, ?e myszki maj? czysto, jedzonko i wgl jest ok.
Jednym z minusów zoologów (który mnie dotkn??) jest to, ?e nierozdzielaj? samiczek od samców. I dostaje si? samiczk? z niespodziank?, która cz?sto za szybko zasz?a w ci??e i s? przeró?ne komplikacje. Mam nadziej?, ?e z moj? tak nie b?dzie.

Co do hodowli, to tak jak z wszystkimi.
S? takie hodowle, którym zale?y by myszki by?y zdrowe, z dobrze dobranami rodzicami itd. A bywaj? tylko tacy, którzy id? na ilo??.

Trzeba znale?? z?oty ?rodek, a i tak komu? zawsze co? nie b?dzie pasowa?o.
 
 
 
Emielcia 
Przyjaciel
nie ma mnie ;)



Hodowla: MouseBrother
Pomogła: 12 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 22 Sie 2006
Posty: 2823
Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-05-28, 12:53   

Cherry napisał/a:
Jednym z minusów zoologów (który mnie dotkn??) jest to, ?e nierozdzielaj? samiczek od samców. I dostaje si? samiczk? z niespodziank?, która cz?sto za szybko zasz?a w ci??e i s? przeró?ne komplikacje. Mam nadziej?, ?e z moj? tak nie b?dzie.


I w dodatku samiczki s? zap?adniane przez swoich braci, którzy nie s? oddzielani w odpowiednim czasie. Tego nie usprawiedliwi? nawet super extra warunki niestety....
_________________
REGULAMIN FORUM ; SZUKAJ NIE GRYZIE ; GOOGLE NIE GRYZ?
 
 
Cherry 
M?ody Myszaty


Imi?: Karolina
Wiek: 33
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 32
Skąd: Tczew
Wysłany: 2007-05-28, 12:58   
   Myszy: Aenye


Emielcia napisał/a:
Cherry napisał/a:
Jednym z minusów zoologów (który mnie dotkn??) jest to, ?e nierozdzielaj? samiczek od samców. I dostaje si? samiczk? z niespodziank?, która cz?sto za szybko zasz?a w ci??e i s? przeró?ne komplikacje. Mam nadziej?, ?e z moj? tak nie b?dzie.


I w dodatku samiczki s? zap?adniane przez swoich braci, którzy nie s? oddzielani w odpowiednim czasie. Tego nie usprawiedliwi? nawet super extra warunki niestety....


Zgadzam si? z tym.
Jestem hodowc? psów i wiem czym grozi kazirodztwo.
poza tym kupuj?c mysz, sama powinnam decydowa? czy chc? ?eby kiedy? mia?a dzieci czy nie.
A tu decyzja, a w sumie niedopatrzenie spowodowa?o, ?e b?d? mia?a gromatke myszek :)
Dobrze, ?e jestem odpowiedzialna itd., bo jestem pewna, ?e co niektórzy oddali by tak? myszk?, albo co? gorszego... :m:(:
 
 
 
kat
Administrator


Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC
Pomógł: 12 razy
Wiek: 37
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 2716
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-28, 13:00   
   Myszy: tak


Najlepsze jest to, ?e albo m?ode s? za ma?e ?eby by? sprzedanymi/odzielonymi od matki albo s? ju? p?odne i najcz??ciej zap?odnione. I tak mamy populacje zinbredowanych myszy. :( A TOZ na to leje lub nie ma mo?liwo?ci... cho? nie wiem czy nie mieli by mniej k?opotów jakby nawiedzili zoologi i nakazali oddzela?.
 
 
 
Mysi_?atek 
Mysi Rozmówca



Imi?: Ernest
Wiek: 35
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 241
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2007-05-28, 21:14   

Tu jest Wasza racja:

Nieoddzielanie p?ciami myszy

Jednak jak by mieli Ci hodowcy informowa? szersze grono ludzi?
Og?oszenia wiesza??
W internecie?

?ycz? zbytu :lol:

Znaj?c ?ycie zostawa?o by czasmi kilka :razz:
_________________
Witam i pozdrawiam
 
 
Emielcia 
Przyjaciel
nie ma mnie ;)



Hodowla: MouseBrother
Pomogła: 12 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 22 Sie 2006
Posty: 2823
Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-05-28, 21:58   

Mysi_?atek napisał/a:
Jednak jak by mieli Ci hodowcy informowa? szersze grono ludzi?
Og?oszenia wiesza??
W internecie?


Na przyk?ad...
I na inne sposoby równie?.
I w czym problem?

Oczywi?cie ?e naj??twiej jest rozmna?a? jak popadnie, byle wi?cej i idda? do zoologa, wzi?? kase i po problemie :(

O wiele trudniej jest zapewni? dobre warunki, prowadzi? kontrolowane krycia, rozdziela? m?ode wtedy kiedy trzeba i kontrolowa? wiek sprzedawanych m?odych.


?atek, czy?by wg Ciebie hodowcy którzy zwracaj? uwage warunki bytowe zwierz?t, maj? na uwadze genetyke s? ?li? Bo nie id? na ilo?? tylko ja jako???
To smutne :(
_________________
REGULAMIN FORUM ; SZUKAJ NIE GRYZIE ; GOOGLE NIE GRYZ?
 
 
Mysi_?atek 
Mysi Rozmówca



Imi?: Ernest
Wiek: 35
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 241
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2007-05-28, 22:10   

A nie Pani Adminko to my si? nierozumiemy :?

Mi chodzi o to, ?e to by by?o zbytnio radykalne zakazanie sprzeda?y!!!

Argumenty Sz.Pani Emilci s? takie, ?e niestety zaginaj? mnie :wink:
Jednak czy kontroluj?, czy nie z genetyk? moog? sporadyczne problemy.
A w?a?nie najwa?niejsze priomo!!!
Kto by mia? te hodowle kontrolowa?, TOZ :grin: :eek: :roll:
Skelpy s? kontrolowane, widzia?em nieraz!!!
_________________
Witam i pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandgreen created by spleen modified v0.3 by warna

AJAFO IT