Wysłany: 2007-05-23, 18:06 po prosyu 8 dziewczyznek
nie b?d? sie zbytnio rozczulac nad swoimi myszkami. mam 8 dziewczynek ( specjalnie przeliczylam ) ehhehe. bylo tez dwoch samcow ale jeden wylecial za zle zachowanie a drugi zostal zjedzony... (nie przez wspó?lokatorki!) hehe. ogólnie s? sprytne, w nocy wychodz?i buszuj? po domu a rano o dziwo s? w akwarium ( a to jest 50cm wysoko?ci). nie wimejak to robi? :] i w dodatku nie ma ?adnych oznak ich obecno?ci pod ?cianami w domu czy co?... je?eli wiecie o co mi chodzi nie wiem.. mo?e sprz?taj? po sobie? jedna - najstarsza bia?a i najgrubsza rz?dzi si? jak nikt. i jje dziwne rzeczy np. pasztet, jajko, makaron, papier, pije Kubusia i Pepsi, truskawki, nutella ( ale w ma?ych ilo?ciach), pizza, czipsy, batoniki a z jedzenia myszkowego to tylko slonecznik
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
dziewczyno ty masz 17 lat? ja mam 17 i hodowle myszy rasowych a ty piszesz ze mialas samice razem z samcami i ze jakis tam zostal wyrzucony, czy jakos tak, bo tak to zrozumialam a 2 zjedzony i dla ciebie to takie calkiem normalne, bede niemila i kochana Kat napewno mnie zrozumie ale moim zdaniem JESTES NIENORMALNA
Imi?: Paulina Pomogła: 3 razy Wiek: 30 Dołączyła: 06 Mar 2007 Posty: 1585 Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-05-23, 18:29
Kobieto we? sie zastanów nad tym co robisz. Jezeli trzyma?a? razem samce i 8 samic to daje jakie? 90 m?odych na 1 miot!! Pomy?l czy warto kramic myszke byleczym a potem patrzyc jak tyje i zdycha? Odpowiedz sobie na to pytanie.
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-23, 18:35
Myszy: tak
Luis napisał/a:
w nocy wychodz?i buszuj? po domu
Ja bym pleci?a przykry? akwarium, bo kiedy? podczas nocnej podró?y lokatorów do WC która? z myszek mo?e zosta? rozdeptana. Myszki oczywi?cie nie powinny siedzie? w akwa ca?y czas, ale to twój interes je wypu?ci?, a nie ich.
Luis napisał/a:
nie wimejak to robi?
Myszy nie znasz... Sp?d? z nimi wi?cej czasu, to si? dowiesz.
Luis napisał/a:
nie wiem.. mo?e sprz?taj? po sobie?
Wida? s? przyzwoite o robi? tylko w domu=akwa, ew. robi? Ci za meble i ?ó?ko, wi?c nie widzisz.
Luis napisał/a:
pasztet, Pepsi, nutella ( ale w ma?ych ilo?ciach), czipsy, batoniki
To jedzenie którego myszka w ?adnym wypadku nie powinna je??. Z pewno?ci? wola?a by by? chuda i d?ugo ?y?.
Luis napisał/a:
papier
Zapewna tylko na gniazdko go tnie.
Kamyczek87 napisał/a:
Karmówke masz?
To chyba tak? "na bierz?co", skoro samczyki "wylecia?y".
Luis mo?e przemy?l swoj? opiek? nad myszkami - mo?na by wiele poprawi?. Nawet je?li maj? zosta? zjedzone chyba nale?y im si? godne ?ycie? Jak widzisz dla formuowiczów to niewyobra?alne, ?eby myszki tak ?y?y.
o nie moge co za poruszenie! Ludzie wyluzujcie! ja ich nie karmie samymi batonami rany. jak im smakuje to co mam im zalowac?! z reszt? tylko jedna tak jje na?ogowo takie rzeczy a reszta czasem jak kto woli, ale g?. pokarm dla mysz. Spokojnie. Widze ze tutaj wielcy milosnicy zwierz?t przebywaj?! dla mnie myszy s? spoko ale nie przychodze i nie tule ich jak najlepsze zwierzeta swiata. bez przesady. one zyj? sobie wlasnym zyciem tak jak ja. Mozecie sie bulwersowac ile tam chcecie. Nie czaje w ogole o co wam chodzi z tymi miotami! urodzilo mi sie tylko 10myszek jak byly samce. nie bede kupowac specjalnie drugiego pojemnika zeby oddzielac te zwierzeta!z reszt? juz nie ma samcow. Nic sie szczegolnego nie dzialo jak byly, nie wiem po co tyle panki. Zaraz bedziecie mi prawic moraly ze jestem zlym opiekunem heheheh a mi to wisi bo wiem co robie i zadna krzywda nie dzieje sie moim myszom
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-23, 19:02
Myszy: tak
Luis napisał/a:
Zaraz bedziecie mi prawic moraly ze jestem zlym opiekunem heheheh a mi to wisi bo wiem co robie i zadna krzywda nie dzieje sie moim myszom
Raczej chodzi o rady, dla dobra zwierzaków. My si? staramy ?eby nasze zwierzaki mia?y jak nalepsze warunki, orientujemy si? co dla nich dobre. Mo?e troc? otwórz umys? i cho? przemy?l przez pi?c minut, a nie otrzucasz z góry to co piszemy, bo jeste?my wra?liwi (dla Ciebie: przewra?liwieni) na zwierzaki.
Luis napisał/a:
ja ich nie karmie samymi batonami rany. jak im smakuje to co mam im zalowac?!
?eby nie by?y spasione i nie mia?y problemów ze zdrowiem.
Luis napisał/a:
dla mnie myszy s? spoko ale nie przychodze i nie tule ich jak najlepsze zwierzeta swiata
A kto mówi, ?e najlepsze? Po prostu nas interesuj?. Mysz bardziej doceni dobr? opiek? ni? opowiadanie jej jaka jest wspania?a, wi?c nie musisz tego robi?.
Luis napisał/a:
nie bede kupowac specjalnie drugiego pojemnika zeby oddzielac te zwierzeta!
No i tu si? ró?ni nasz punkt widzenia. My d??ymy do tego, ?eby zwierzakom za które jeste?my odpowiedzialni by?o jak najlepiej. Stresowanie zwierz?t skazuj?c jedn? p?e? na drug? na d?ugi czas nie jest dobre... Nie masz samców co prawda teraz, ale mo?esz je jeszcze w przysz?o?ci mie?... wi?c polecam rozwa?na ??czenie (lub lepiej jego brak).
co w tym zlego, ze przebywaja tutaj milosnicy zwierzat?
gdyby nie milosc do zwierzakow to wydaje mi sie, ze to forum wcale by nie powstalo... Poza tym po co hodowac zwierze majac je w sumie w nosie?
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-05-23, 19:13
Pozwole sobie zacytowa?, bo pasuje jak ula?:
"my tu sie o kazde kichniecie myszka zamartwiamy, ratujemy, skracamy cierpienie, a ona do weza, bo niegrzeczny... dziwne "
Tak, to jest forum mi?o?nikow, amatorów, entuzjastów, hodowców myszek...
Nawet je?eli nie nosisz i nie przytulasz myszek, to przynajmniej je obserwujesz - wi?c powinna? wiedzie? doskonale ile ich masz.
Je?eli nie wiesz ile ich masz, to chyba nawet ich za bardzo nie obserwujesz...
Ja mam pare myszek, w sumie jako? specjalnie ich nie m?cze g?askaniem czy noszeniem na rekach, wole obserwowa?... ale doskonale orientuje si? w ilo?ci, wieku, stanie zdrowia itp moich zwierz?t.
Je?eli tak lekcewa??co podchodzisz do myszek, to mo?e lepsze by?oby forum terrarystyczne i dzia? "hodowle karmowe"?
Chocia? znamy przyk?ady terrarystów - hodowców gryzoni którzy doskonale orientuj? si? w swoich zasobach zwierz?cych
no ok ok. nie wiem, widze ze za bardzo bierzecie mnie na serio. ja w wiekszosci sie brechtam z tego co tutaj pisze ale widze ze was to nie bawi wrecz przeciwnie: precz z tego forum! hehehe. wsadzilam pare fotek zebyscie zobaczyli w jakim stanie w ogole s? te moje myszy i czy zadbane maj? w akwarium(chociaz tam za bardzo nie widac niestety). zapewne doczepicie sie np. do tego ze zdjecia robione s?nawet maluchom itd. ale czego moge sie tutaj spodziewac? ja tez uwielbiam patrzec na moje myszki szczegolnie wieczorem a nie wiem ile ich mam bo jak sie rodzily to wiecznie komus je rozdawalam itd. ( inaczej: wyrzucalam dla tych co juz my?l?, ze wyrzucam biedne zwierzeta) i nigdy nie orientowalam sie w ich liczbie. tez wam by sie pomieszalo. mam nadzieje, ze zdjecia poprawi? wam neico humor lol. pozdrowka zlo?niki
p.s. jestem na forum terrarystycznym!!!!!!!
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-23, 20:10
Myszy: tak
Niektorzy tu te? zagladaj? na fora i strony terrarystyne. To raczej o niczym nie ?wiadczy.
Luis napisał/a:
tez wam by sie pomieszalo
To dyskusyjne. (Pomiajaj?c ju? fakt, ?e wi?kszo?c formuowiczów tu by nie rozmna?a?a w ten sposób, wi?c nie mia?a by tego problemu.)
Luis napisał/a:
do tego ze zdjecia robione s?nawet maluchom itd. ale czego moge sie tutaj spodziewac?
Chyba nie znasz nas zbyt dobrze. Jakby?my to robili to musieliby?my wykl?? 90% cz?onków PMC. (Niektórzy z nich nawiasem mówi?c miewaj? du?o myszy na raz i orientuj? si? co i jak w ilo?ci... Wi?c to zale?y od osoby.)
Mamy wida? inny typ humoru. A myszki z fotek faktycznie fajne i przestrze? do biegania te? fajnie, ?e maj?.
Wysłany: 2007-05-23, 20:37
Myszy: wci?? za ma?o...
Luis najzwyczajniej w ?wiecie nas podpuszcza
Przecie? wida? na zdj?ciach ?e dba o swoje myszy i maj? zapewnione wszystko co im potrzebne.
Co do rozmna?ania........no có?.......zna ju? nasz? opini? i my?l?, ?e sama na to wpad?a, bo oddzieli?a samca od samiczek co jest krokiem w dobr? stron?.
To czym karmi swoje myszki te? nas zszokowa?o, ale to pewnie te? ?ciema, bo przecie? nikt rozumny by tak nie post?powa? - wiadomo przecie? ?e mysz to gryzo?, a s?odycze szkodz? nawet ludziom
No wi?c có?, Luis niez?a z Ciebie bajerantka hehe , ale wiesz niektórzy mog? wzi??? to co piszesz na serio i wybuchnie awantura, a przecie? mamy tu tak? mi?? atmosferk?.
Mi?ego postowania i pog??biania wiedzy o myszakach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach