_________________ ?wi?ta! Wszystkiego najlepszego! W?a?cicielom wielu, wielu dni wspólnych zabaw, wspólnych momentów uniesienia, wspólnych chwil rozterki, za? myszkom miski zape?nionej s?onecznikiem, wielu radosnych dni biegania w ko?owrotku i dziesi?tek ciekawych zabawek!
Biedne.....
Próbowa?am kilka aukcji z oseskami na allegro wstrzyma? (tylko ?e jedn? wstrzymali...i co to da jak nie na allegro to gdzie indziej sprzeda na karm?....)
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
Wiem ?e to co napisze to ju? wyobra?nia ale mo?na zakaza? hodowania w??y bo one powinny by? na wolno?ci to by w tedy pomog?o Oseski ju? nie by?yby karm?.....
pomarzy? mo?na
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 33 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2007-03-11, 13:35
Jadzia jezeli zakaza?by ktos ich hodowli bo powinny byc na wolnosci to praktycznie wiekszosc zwierzat z naszych domow powinno zyc na wolnosci bo sa dzikie ..
A zreszta taka jest natura ona tak im kaze co maja jesc jak zyc i wogole. Z natura nie ma co walczyc ...
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-11, 14:29
Myszy: tak
Ja si? w pewien sposób zgadzam z Jadzi?, tzn. nie zamierzam nikomu nic nakazywa?, ale... Zacznijmy od tego, ?e mamy udomowione psy, koty, myszki, itp. przy czym nawet dla tych kotów i psów nie ma do?? miejsca, s? mno?one bezmy?lnie. Wi?c po pierwsze ideologicznie mówi?c, najpierw nale?a?oby mie? zapewnione domy dla tych najwcze?niej oswojonych które ju? s?, praktycznie mówi?c nie powinno si? ludziom dawa? wi?cej gatunków pod opiek? skoro nawet nie umiej? zaopiekowa? si? tym co jest: nie sterylizuj?, nie kastruj?, kieruj? si? starodawnymi metodami wychowania i post?powania ze zwierzakiem (psu wystarcz? resztki, kot mo?e je?c Whiskas, itp.) Z udomowionych zwierz?tek typu myszki s? to ju? linie które wypuszczone na wolno?? nie poradz? sobie, ju? s? udomowione, a w??e nie s? udomowione do tego stopnia aby by? uzale?nionym od cz?owieka w takim stopniu, ?e bez niego zgin?. Przynajmniej tak mi si? wydaje... Ale na w??ach si? nie znam... :| Innymi s?owy np. myszki labo nie rozmna?ane przez ludzi po prostu znikn?, a np. w??e, b?d? ?y? dalej na wolno?ci. Chodzi mi tu o ukazanie, ?e jednak jest ró?nica mi?dzy psem czy mysz? a w???m. Nie mówi?c ju? o tym, ?e pies na wolno?ci nie ma naturalnej niszy, dzikie psy s? problemem dla ludzi i same te? nie znajduj? dla siebie miejsca. Czyli te? nie do ko?ca sobie radz?.
Jest te? ró?nica w sensie psychicznym. Udomawiane wiele lat koty, psy, myszy, oswajaj? si? z cz?owiekiem, kontakt z nim nie jest stresem, czasem wr?cz (zw?aszcza u kotów, psów, szczurów) jest porz?dany. Co innego w??, ma?e gryzonie które goszcz? w domach od niedawna, np. mysz berberyjska - nie odczuwaj? jakie? przyjemno?ci z tego, ?e miejszkaj? przy cz?owieku. W??owi mo?e to nawet nie przeszkadza?, ale i nie cieszy si? z tego jak np. pies, ?e cz?owiek do niego zagada (tak? ). To zwierzaki reczej do obserwacji.
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-11, 15:58
Myszy: tak
Skrót dla Fauki: Pies/mysz to co innego ni? w??. Bo one s? naprawde udomowione, a w??e nie. I one sobie nie poradz? na wolno?ci/bez cz?owieka lub b?d? si? mia?y tam ?le.
(Ci??ko stre?ci?. Jakby si? da?o to bym tak napisa?a... Po takim po?cie ogólnym czuj?, ?e zaraz kto? na mnie nakrzyczy, ?e co? napisa?am nie tego, podczas gdy mi o co? innego chodzil?o - dlatego pisz? teraz tak dok?adnie... )
P. S. Poza tym to ja jestem dzi? padni?ta! Jeszcze mi zasuneli obliczanie warto?ci energetycznej dla wyekstrahowanej ?ruty rzepakowej dla krowy, konia i ?wini! Wi?c czyta? nie narzeka?...
Kat, cze?ciowo sie z Tob? zgadzam, ale... (i teraz sie zacznie... ;P)
Uwa?am, ?e ka?dy ma prawo hodowa? co chce (o ile potrafi zapewnic zwierz?ciu odpowiednie warunki oczywiscie) - jedni lubi? pieski i kotki a inni lubi? w??e czy jaszczurki. I dlatego w?tpie zeby zakaz hodowli w??y czy inych zwierz? teoretycznie dzikich przyczni? si? do zmniejszenia liczby niechcianych zwierzat innych gatunkow (psow czy kotow w?a?nie) - wydaje mi sie ze o czym? takim wspomnia?a? na poczatku posta, ale moze ?le odczyta?am intencje
Poza tym, razem z hodowl? w??y powinno si? w takim razie konsekwentie zakazac hodowli myszy kolczastych, roborkow, koszatniczek czy fretek...
Nie zrozum mnie ?le ale dam przyk?ad:
Mam domek jednorodzinny, dzia?k? 6 arów to jad? do Afryki bior? ma?ego tygryska bo mi si? podoba i hoduj? go ??
Ruda napisał/a:
(o ile potrafi zapewnic zwierz?ciu odpowiednie warunki oczywiscie)
Ile jest bezmy?lnych ludzi co maj? psy (husky, lablador, dalmaty?czyk, bernardyn i inne duuu?e rasy) i maj? je w blokach (nawet kawalerkach ??)
Nie wiem czy kogo? nie zdubluj? ale gdyby? myszk? wypu?ci?a (lab lub rasow?) na podwórko to w przeci?gu ma?ego czasu zgin??aby bo by sobie nie poradzi?a....
A taki w?? ?? Chyba dostrzegacie ró?nic? ? ;] Nie ka?de zwierze mo?na hodowa? nawet je?li bardzo tego pragniemy... wynika to czasem z barku odpowiednich warunków czasem z niewiedzy.
Si? rozpisa?am Ruda, oczywi?cie to nie by?o po to aby Twojego posta negowa? czy co?, po prostu to jest moje zdanie Do wszystkich
[ Dodano: 2007-03-11, 19:47 ]
S? zwierz?ta które mo?na hodowa? (czasem trzeba bo sobie biedulki nie poradz?)
Ale jaka? granica jest
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
poza tym w??e sa niebiezpieczne. Taka myszka najwyzej ugryzie w palec, a jak ktos sobie hoduje w domu jakiego? du?ciela... i takie w??e te? uciekaj?...
_________________ Myszki s? the best
Moje myszki:
Od 11.12.2006r - Grubasek
Od 13.12.2006r - Tamahome vel. Chudy
Mimo wszystko w?? by sobie raczej nie poradzi?.
W??e hodowane maj? jedzenie dostarczane pod nos, cz?sto ju? martwe, poza tym "goni?" domowe myszy po niewielkim terrarium. Czasem poprostu po?eraj? niezdolne do niczego mysie noworodki. Nie musz? si? czai? na "obiad" wystarczy, ?e poczekaj?, a obiad "sam wpadnie" do terrarium.
Wi?c?
_________________ ?wi?ta! Wszystkiego najlepszego! W?a?cicielom wielu, wielu dni wspólnych zabaw, wspólnych momentów uniesienia, wspólnych chwil rozterki, za? myszkom miski zape?nionej s?onecznikiem, wielu radosnych dni biegania w ko?owrotku i dziesi?tek ciekawych zabawek!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach