Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-01-16, 14:48
Jadzia406, witaminki podac jej mozesz juz teraz przeciez.
A do weta im szybciej tym lepiej.
Mi wet kiedy? powiedzial, ze kichanie u malych gryzoni moze sie zle skonczyc (o ile to nie alergia), bo nieleczone przeziebienie moze ?atwo prowadzic do zapalenia pluc - a z tym to juz duuzy problem jest.
Nawet do zapalenia p?uc ??
Bo?e to ja dzisiaj z moim Bruniem pójd? do weta.
Dzi?ki ?e mi to powiedzia?a?.... ja my?la?am ?e dam mu vibowit na wzmocnienie i b?dzie w ciep?ym i ?e b?dzie po wszystkim. Ale widz? ?e lepiej si? przejd? do veta
[ Dodano: 2007-01-20, 13:01 ]
A jak pójd? za dwa dni ?? dwa dni nic nie zrobi? ??
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-01-20, 22:20
A czym karmisz myszy?
Jedna moja mysza (Luka) te? kichala i byla chora, wi?c zastrzyki itp.
Ale np. Krecik kicha?? tylko czasami, i wkoncu wyczai?am, ?e jest uczulona na pokarm MEGAN! Jako, ?e urozmaicam myszom jedzenie, wi?c nie zawsze dostawa?y Megan... a po meganie zawsze by?o mega-kichanie:/ Odstawi?am Megan i teraz jest w porz?dku. Mo?e to te sztucznie barwione doatki?
Ból bo kupi?am 3 litrowe wiaderko i jeszcze polowa zosta?a... ale trudno, trzeba bedzie wyrzuci?, albo b?dzie dla ptaków...
Tak wi?c jak kto? ma kichaj?c? mysz?, to niech te? sprawdzi z innym pokarmem (najlepiej takim bez kolorowych dodatkow) czy to nie alergia.
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 33 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2007-01-21, 10:34
Moje kicha?y ale dlatego bo sie przeziebi?y jedna wizyta u veta i bylo wszystko dobrze Ale u mnie to sie choroba wtedy nie zdazyla rozwinac ale nie wiem jak u ciebie to juz jest
Mo?e jednak najbezpieczniej b?dzie jak pójd?, wiecie ona ju? kicha chyba z 5/6 dni wi?c nie ma co zwleka?.
Tylko jest small problem, ja si? troszk? wstydz?
Nom ale wa?niejsza jest moja myszka wi?c najwy?ej zapadn? si? pod ziemi?
A co tam.
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
Imi?: Paulina Pomogła: 3 razy Wiek: 30 Dołączyła: 06 Mar 2007 Posty: 1585 Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-03-15, 19:56 Kichanie/mo?liwe przyczyny kichania i kaszlu
Niedawno zauwa?y?am ?e mój myszek strasznie kicha. na pocz?tku my?la?am ?e on piszczy ale wzie?am go na r?ce i mu sie przyj?a?am. Mysiu kicha tak mniej wiecej przez minute co kilka sekund. kilka razy dziennie ma taki napad. Dodam ?e to nie od trocin bo jak ich nie mia? to te? kicha?. My? ma wieelki apetyt i pije normalnie ju?:) martwie si? ?e to alergia. a mo?e mychy te? cxzasem kichaj???
Prosz? szybko bo sie o niego martwie:/
P.S. on nie kicha codziennie
[ Dodano: 2007-03-15, 19:06 ]
Mój myshek strasznie kicha. mam go tydzie? i dopiero niedawno to zauwa?y?am bo my?la?am ?e on piszczy Kichanie zacz??o si? zanim dosta? ?ció?k? z trocin. dodam jeszcze ?e ma apetyt i pije, nie jest osowia?y , bawi sie i biega, du?o ?pi w dzie?. Martwi? sie o niego. My?le ?e ma alergie
_________________ niczego nie b?dzie ?al!
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-07, 15:29, w całości zmieniany 3 razy
Wiek: 34 Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 81 Skąd: Warszawa City
Wysłany: 2007-03-15, 20:15
Koniecznie id? do weta, najlepiej zmie? ?ció?k? na ?wirek Cat`s Dream. Sama go od niedawna u?ywam Je?li nie masz Cat`s Dreamu kup jaki? inny DOBRY ?wirek dla kotów.
Pozdrawiam serdecznie
By? mo?e, ?e jak si? myszka myje to przez ró?ne nieczysto?ci na foterku kicha (to jest normalne) albo jak to napisa?a to mo?e by? wina ?ció?ki, a tak poza tym poszukaj na forum, wydaje mi si?, ?e jaki? czas temu by? bardzo podobny w?tek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach