Wiesz mój uczy? sie ca?e wieki I nawet teraz zamiast biega? to u?adza sobie spacerki
Daria_ Gość
Wysłany: 2005-10-28, 14:43
I znowu mnie wylogowa?o . A dodam ?e Max poprostu kocha- on ?y? nie mo?e bez ko?owrotka! Ale jak mu da?am ma?y (dla myszek) to w ogóle mu sie nie chcia?o. Kiedy da?am dla chomika no jest bardzo szybki! A Stiuardowi (mimo ?e wi?kszy) wszystko jedno . On zawsze tylko spaceruje.
No to gratuluj? , ja kupi?am po cz??ci plastikowy i mi nie skrzypi . Moja przyjació?ka (odktórej by? Spike i Stiuard), mia?a chomika który co noc skrzypia? ko?owrotkiem, a wiadomo ?e chomiki przechodz? ca?e kilkometry noc?
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-08-14, 21:33
Myszy: Fafik
Akurat tego bym nie tlumaczyla chorba jesli chodzi o mojego! Moj poprostu jest okropny tchorz jesli chodzi o takie rzeczy! Do niczego co sie rusza sie nie zbliza!Musi miec sta?e rzeczy pod lapkami ruchome nie wchodza w gre!
Wysłany: 2007-08-15, 12:41
Myszy: Chica, Szarlotta (za TM: Mysia)
Niedziou Ty o tej swojej myszce jak o dziecku w?asnym
Na pocz?tek prosz? poprawi? b??d w temacie bo a? razi w oczy ;]
Moje mysi?ta jak si? pokapowa?y, ?e w ich klatce jest jakie? ?ó?te wielkie kó?ko to od razu wesz?y 2 i chcia?y biec w dwie ró?ne strony
Musia?am 1 wywali?, ?eby chocia? druga mog?a pobiega? ;P
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-08-15, 13:04
Cytat:
Akurat tego bym nie tlumaczyla chorba jesli chodzi o mojego!
O matko... niedziou Ty zawsze wszytsko do siebie musisz bra??
Czasami piszemy te? o onnych myszach a nie tylko o Fafiku
Ja napisa?am ogólnie w ka?dym razie, a raczej o swoim myszu i ju?.
A inna sprawa, pewno?ci co do tego dlaczego Twój mysz zachowuje si? tak a nie inaczej mie? nie mo?esz, mo?esz si? tylko domy?la?.
Mo?e to charakter, mo?e to choroba, wg mnie nie mo?na ?adnej opcji jednoznacznie wykluczy?.
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-08-15, 20:56
Myszy: Fafik
Jagoda napisał/a:
Niedziou Ty o tej swojej myszce jak o dziecku w?asnym
Nie jak o dziecku tylko o moim pupilku!
Jagoda napisał/a:
Na pocz?tek prosz? poprawi? b??d w temacie bo a? razi w oczy ;]
Nie wiem czy to do mnie ale jak tak to nie moj temat wiec nie moj blad! Ale nie wiem czy to do mnie czy to ogolnie ale na wszelki wypadek wyjasniam
Emielcia napisał/a:
O matko... niedziou Ty zawsze wszytsko do siebie musisz bra??
Czasami piszemy te? o onnych myszach a nie tylko o Fafiku
Nie biore do siebie tylko jak kolezanka pisala ze jej myszek jak byl chory nie chcial chodzic to poprostu podalam przyklad z zycia!
Oczywiscie ze nie moge zalozyc z jakiego powodu Fafik nie chce kolowrotka! W jego myslach jeszcze nie czytam! Mozna tu tylko polemizowac!
Emielcia napisał/a:
Ja napisa?am ogólnie w ka?dym razie, a raczej o swoim myszu i ju?.
Widziasz tez podalas przyklad swojej myszki! To normalne ze sie podaje przyklady z zycia czyli przyklady ktore sie samemu zaobserwowalo!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach