[Bogi]

moja mysz gryz?a ca?y czas domek, wi?c kupi?am jej wapienko o smaku pomara?czowym i ani nie ruszy. Domek ca?y czas obgryza nie wiem co mam zrobi? aby zacz??a interesowa? si? wapienkiem.

[Posse]

A moja obgryza gum? od poide?ka,ale go nie ?ci?ga-próbowa?a te? podgryza? misk? ale nic z tego-chyba niedobra

[Emielcia]

Musicie si? do tego przyzwyczai?.
Nie ma w?tpliwo?ci, ?e myszki to GRYZONIE, nazwa nie wzi??a si? przypadkiem

[Niedziou]

Jasne.?e gryzonie i o to chodzi i dlatego jeste?my z nich dumni Ma?e paszczaki niszczyciele

[Emielcia]

Niedziou, mów za siebie
Powala mnie Twój infantylny sposób my?lenia i pisania

[Niedziou]

Przecie? pisa?am o gryzoniach ogólnie co znowu nie tak ;>??

[Kana]

No im sie nic nie podoba tylko domek to nie zmienisz im tego. Wkoncu to jest ich domek nie To co ty si? czepiasz

[Niedziou]

W?a?nie wesz?am do pokoju, w którym spa? na sofie Fafik i widz? totalnie ze?arty pomponik z otoczki do poduszki , Zosta? po?wartowany na cz??ci. Fafik wyj?? nitka po nitce i zawlók? sobie pod maskotk? gdzie spa? :| a moja poduszka wygl?da jakby burza sie po niej przetoczy?a. Sadysta i morderca poduszek

[Emielcia]

Niedziou, zostawi?a? fafika samego na ?ó?ku i wysz?a? z pokoju???????

[Niedziou]

Jasne. ?e tak. Siedzi sobie na sofie zawsze, ?pi w swojej rurce i pod misiem i nie ma obaw. POmimo tego ?e napsizesz, ?e to g?upie ja go znam i wiem, ?e nic si? jemu nie stanie. Ma zrobiony plac zabawi ajmuje si? sam sob? a ja przychodz? od czasu do czasu zobaczy?, czy nie rozrabia no i kiedy nie ?pi bawi? si? z nim. Znam go ju? d?ugo i wiem, ?e nie zejdzie nigdy w ?yciu na pod?og? ani nigdzie. Pozostaje na sofie. On praktycznie ca?e popoludnia i wieczory si? sam sob? zajmuje na sofie. I tak od 10 miesi?cy,. Tak wi?c wiem na 100% do czego jest zdolny, a do czego nie, ale i tak rzucam na niego okiem co chwil?.

[Emielcia]

[Niedziou]

Jasne ?e ma dost?p. K?ad? mu na sofie miseczk? z wod? i jedzonko, albo podchodz? do niego co chwilk? z wod? i karmie mysimi smako?ykami Tak wi?c ma czego mu potrzeba.

[Ratoncita]

Kolejne zmartwienie przeczulonej na punkcie swoich myszów nowicjuszki : ONI GRYZ? PLASTIK! (swoj? miseczk?, Gulli jeszcze ko?owrotek). Zaznaczam, ?e gry?? maj? co - kawa?ek rolki po papierze toaletowym, wapienko, korzenie z Herbal Pets, ostatnio im nawet specjalne patyczki kupi?am. Facet w zoologu, gdzie ich kupi?am, stwierdzi? (cytuj? dos?ownie) "Mysza to gryzo? i musi gry??, u nas te? gryz?, jak zjedz? do po?owy, to przestan?" Nie bardzo mi si? to widzi...

[Myszonka]

ratoncita, moje oraz inne myszy równie? podgryzaj? plastik. Jest kilka osób które potwierdz? ?e ich myszy s? nieplastiko?erne ale znam równie? ludzi którzy opowiadaj? o "zniszczeniach" dokonanych przez myszory w zakresie jedzenia plastiku x]
Moje myszy s? w trakcie jedzenia ko?owrotka oraz takiej zabawki z plastiku... x] nie masz sie co martwi? to s? gryzonie... gryz? wszystko co sie nawinie x]

[Jacuss94]

moja mysz wygryz?a wszystkie szczebelki plastikowe z okienek w domku