AJAFO IT
Myszy.info - forum o myszkach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

AJAFO IT
 Ogłoszenie 
AJAFO IT

Poprzedni temat «» Następny temat
Smutne historie
Autor Wiadomość
Luis 
MYSI MASTER
Z?ap za ogon O.o


Pomogła: 40 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Maj 2007
Posty: 3505
Skąd: ToxiCity
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2007-06-03, 16:40   Smutne historie

Najsmutniejsza przygoda z moj? myszk? to hmm... chyba jedynie taka, ze kiedys Puszek (moj pies, ktory neinawidzil gryzoni) niezle mnie za?atwil. A ze zawsze gdy puszczalam myszke po lozku zamykalam drzwi to myslalam, ze i teraz s? zamkniete. Najwyrazniej mama przyszla po cos i zapomniala ich zamkn??... W ka?dym b?d? razie gralam sobie w jak?? gierke ( chyba Rayman 2 :lol: ) na kompie i patrze a tu Puszek uchachany stoi ko?o mnie. No to go pog?askalam i nie zastanawi?c sie co on tu robi gralam dalej. Nagle ( gdzies tak po dobrych 10minutach) ol?nilo mnie! Uslyszalam mlaskanie i odwrocilam sie natychmiast. Zobaczylam Puszka lez?cego na lozku i co? gryz?cego... Podlecialam a ten zacz?l machac ogonem. Musialam mu na sile pysk otwierac i wyjmowac biedne stworzonko!!! Ten cwaniaczek specjalnie po cichu wspoczyl na lózko ( pewnie zobaczyl pojemniczek po myszce... nigdy mu nie umknie), zebym nic nie widziala.
Mysz byla cala obsliniona, oczy byly tak wielkie ( ze strachu malo jej nie wypadly przysiegam), serce walilo jak m?ot. Wzielam ja delikatnie a psa wypedzilam za drzwi. Nawet ogonek miala lekko ugryziony. Na szczescie przezyla i szybko doszla do siebie( zapytacie czy byla u weta: nie nie byla, bo wtedy byma za mala i mama mi nie pozwolila nigdzie isc bo to tylko mala myszka i kupie sobie druga... no myslalam, ze pierdykne na miejscu jak to uslsyzalam :h??: ). No to pod moim czujnym okiem jakos wyzdrowiala i jeszcze pozyla chociaz na pewno nie tak dlugo jak planowala... :cry:
_________________
Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-08-24, 14:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jadzia406 
SuperMysz



Imi?: Agnieszka
Pomogła: 1 raz
Wiek: 31
Dołączyła: 07 Sty 2007
Posty: 1048
Wysłany: 2007-06-03, 17:22   
   Myszy: Szczurek(*), Bia?uszka (*), Czmyszka (*)


Przykre... szkoda mi te myszki :cry:
Nie wiem co bym psu zrobi?a :twisted:
W sumie pies tez zwierze i nie wiedzia?o co robi :(
Smutna historia :(
_________________
Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
 
 
 
DarCia 
Mysi Bywalec



Imi?: Daria
Pomogła: 2 razy
Wiek: 33
Dołączyła: 16 Maj 2007
Posty: 138
Skąd: Grudzi?dz
Wysłany: 2007-06-03, 18:08   
   Myszy: Chico ;)


o ja :shock: ale to i tak myszka mia?a szcz??cie, bo pocz?tkowo jak przeczyta?am, ?e wyjmowa?a? j? psu z pyska to my?la?am ?e ju? po niej... rzeczywi?cie smutna przygoda :(

[ Dodano: 2007-06-03, 18:12 ]
Moja najsmutniejsza przygoda z myszk? by?a w tym samym dniu co j? kupi?am. Przynios?am do domu dwie nowe myszki, w?o?y?am je do akwarium troch? popatrza?am i posz?am na jaki? czas do kuchni. Przychodz? z kuchni, zagl?dam do akwarium i patrz? a tam Maluszek le?y na boku i ma ca?y czerwony brzyszek. Szybko wyj??am go z akwa i w?o?y?am do pojemniczka, niestety nie uda?o si? go uratowa? :( zosta? prawdopodobnie pogryziony przez drug? myszk?...
_________________
Chico zaprasza do swojej galerii: >>klik<< :)
http://animalia-domowe.blog.onet.pl <-- zapraszam!
 
 
 
Luis 
MYSI MASTER
Z?ap za ogon O.o


Pomogła: 40 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Maj 2007
Posty: 3505
Skąd: ToxiCity
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2007-06-03, 19:16   

DarCia napisał/a:
zosta? prawdopodobnie pogryziony przez drug? myszk?...


no to raczej logiczne. Wspolczucia...
_________________
Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
 
 
Emielcia 
Przyjaciel
nie ma mnie ;)



Hodowla: MouseBrother
Pomogła: 12 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 22 Sie 2006
Posty: 2823
Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-06-04, 09:45   

DarCia napisał/a:
zosta? prawdopodobnie pogryziony przez drug? myszk?...


nie prawdopodobnie a na pewno
innej mo?liwo?ci raczej nie ma
_________________
REGULAMIN FORUM ; SZUKAJ NIE GRYZIE ; GOOGLE NIE GRYZ?
 
 
Luis 
MYSI MASTER
Z?ap za ogon O.o


Pomogła: 40 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Maj 2007
Posty: 3505
Skąd: ToxiCity
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2007-06-04, 16:15   

Emielcia napisał/a:
DarCia napisał/a:
zosta? prawdopodobnie pogryziony przez drug? myszk?...


nie prawdopodobnie a na pewno
innej mo?liwo?ci raczej nie ma


po co to napisalas skoro ja to smao wyzej napsialam. :h??:
_________________
Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
 
 
kat
Administrator


Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC
Pomógł: 12 razy
Wiek: 37
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 2716
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-04, 16:25   
   Myszy: tak


Jedyna smutna przygoda jaka mi przychodzi do g?owy to z Szaberkiem. :( Normalnie przygody s? weso?e jak si? je wspomina, a smutne to po psortu ?mier??. To zdarzenie bym tak nazwa?a bo to by? pewien okres - tygodnia. Emielcia wykupi?a mi samotnego, kichajcego myszka na allegro, wys?a?a do mnie do Wawki... stara?am si? mu pomóc. Ma?am du?e nadzieje, ?e pokonamy to zapalenie p?uc ale nic z tego. No i druga jak opiekowa?am si? kilka dni jesieni? oseskami mysimi. Niestety wszystkie cztery umar?y po kolei. :( Same przygody by?y ciekawe, ale zako?czenie ju? nie fajne. :(
 
 
 
Nesca 
Gadu?a Myszaty
uzamyszniona



Imi?: Paulina
Wiek: 29
Dołączyła: 04 Mar 2007
Posty: 310
Skąd: z Lublina
Wysłany: 2007-06-09, 12:19   Smutna historia.
   Myszy: Timida, Kropka, Yumi


By?am wczoraj w Zoo Kingu, jednym z 3 wi?kszych sklepów zool w Lublinie i do?wiadczy?am czego? strasznego...
Jak zawsze (chc?c czy nie chc?c :P ) podesz?am obejrze? myszki. I by?a tam taka jedna "black tan banded" i zachowywa?a si? jakby mia?a ADHD :lol: . Biega?a, skaka?a po swoich towarzyszach (których by?o z 20 :m:/: ) i ogólnie by?a strasznie s?odka. I tak sobie j? obserwowa?am i podesz?o 3 ch?opaków i poprosili sprzedawc? o "dwie jakie? myszy, ?eby w miar? du?e tylko by?y". Sprzedawca wyj?? jedn? mysz za ogon, by? to samczyk (ma?ci "dzikiej, jak Rabatka kat), podniós? j? na wysoko?? ramion i zapyta? czy mo?e by?. Tamci przytakn?li i go?? wrzuci? myszk?, tak wrzuci?, do ma??go tekturowego pude?ka (widzieli?cie pewnie w sklepach, z Vitapolu), a potem wyci?gn?? t? samiczk?, która mnie zainteresowa?a i j?te? tam wrzuci?. Wepchn?? pude?ko do siatki tak jakby tam by? jaki? zwyk?y element wyposa?enia (np. domek) i da? klientowi...

By?am bliska p?aczu. Patrzy?am jak reszta myszek biega zdezorientowana po akwarium...

Wiem, ?e to normalne, ?e tak cz?sto jest, ?e wi?kszo?? tamtych myszek spotyka w?a?nie taki los... przecie? kosztuj? tylko 3 z?... ale nie mog? si? z tym pogodzi?. :cry:
_________________
?wi?ta! Wszystkiego najlepszego! W?a?cicielom wielu, wielu dni wspólnych zabaw, wspólnych momentów uniesienia, wspólnych chwil rozterki, za? myszkom miski zape?nionej s?onecznikiem, wielu radosnych dni biegania w ko?owrotku i dziesi?tek ciekawych zabawek!
 
 
 
Myszonka 
Great MOUSEr


Imi?: Paulina
Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 06 Mar 2007
Posty: 1585
Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-06-09, 21:28   

Pewnie s? ju? trawione przez w??a... biedne myszki....
_________________
niczego nie b?dzie ?al!
 
 
miau 
Mysi Bywalec



Imi?: Ewelinka
Dołączyła: 29 Kwi 2007
Posty: 106
Wysłany: 2007-06-09, 22:40   
   Myszy: Po prostu Mysz ;3


life is brutal, nic nie poradzisz
 
 
 
Bobek 
Szara myszka
bobek


Imi?: B?a?ej
Wiek: 28
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 1
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2007-07-28, 13:56   
   Myszy: Jack Sparrow, Czarna Per?a


Pewnego razu gdy wróci?em do domu mama i moja siostra p?aka?y, poniewa? jak si? pó?niej okaza?o, moj? myszk? (Trinity) zadzioba?a moja pauga (:cry:) .Pó?niej dowiedzia?em si? ?e Trinity urodzi?a ma?e myszki (oczywi?cie przed ?mierci?).Nast?pnego dnia mama kupi?a mleko dla ma?ych kotów, którym karmili?my m?ode myszki.Gdzie? po czterech lub pi?ciu dniach wszystkie myszki umar?y. :cry:

[ Dodano: 2007-07-28, 14:13 ]
Pewnego razu (a by? to ju? tydzie? od rozdzielenia Loli od Jacka) pu?cili?my razem obie te myszki.Nagle Lola podbieg?a do Jacka i zacz??a go gry?? po lewej ?apie :eek: .Gdy to z siostr? zauwa?yli?my, moja siostra uszczypa?a tak Lolk? ?e ona pu??i?a ?ap? Jacka.By?a ona ca?a zakrwawiona, wi?c siostra pobieg?a po wod? utlenion? i zakropili?my t? wod? ?ap? Sparrowa.Teraz Jack ma ca?? spuchni?t? ?ap? i dwie blizny na lewej ?apie.
_________________
Myszki mojej siostry: Bobek, Lola, Maja
 
 
Mysibaba 
Starszy Myszaty


Dołączyła: 05 Lip 2006
Posty: 58
Wysłany: 2007-07-31, 09:31   

Najsmutniejsza przygoda moich myszy zwi?zana jest z malutk? klatk? - to si? chyba nazywa myszka kwadratowa. Jak dla mnie jest za ma?a nawet na dwie myszy, ale pojedynczego mysza do niej wsadzi?am. No i do?? szybko tego po?a?owa?am :( Nie mam poj?cia, jakim cudem mysz wepcha? ogon w drzwiczki, ale zasta?am go wisz?cego na tym biednym, zmaltretowanym ogonie. Oczywi?cie ogon by? nie do uratowania i biedak reszt? ?ycia sp?dzi? jako mysz kurtyzowany ;(
Dla niekoniarzy - kurtyzowanie to taki barbarzy?ski zabieg "upi?kszaj?cy" konia, co? jak obcinanie psom ogonów.
_________________
Mysibaba, szanuary i myszyniec
 
 
Luis 
MYSI MASTER
Z?ap za ogon O.o


Pomogła: 40 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Maj 2007
Posty: 3505
Skąd: ToxiCity
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2007-07-31, 11:48   

au? to musialo bolec..... :?
_________________
Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
 
 
ogryzek 
Mysi Bywalec
<:3)~



Imi?: Olga
Pomogła: 1 raz
Wiek: 29
Dołączyła: 26 Lis 2005
Posty: 189
Skąd: Z.G.
Wysłany: 2007-11-10, 10:26   Straszne....
   Myszy: Sith (*)


Musz? powiedzie?, ?e gdybym by?a tego dnia w szkole, mo?e by do tego nie dosz?o...
?roda. Sprawdzian z historii. Grupka "wspania?omy?lnych" kolegów, idzie do sklepu zoologicznego ko?o szko?y. Sklepik malutki, ?le zaopatrzony, ?mierdz?cy...
Na przerwie, przychodz? z mysz?. Jak mówi?, pani nie b?dzie zwraca?a uwagi, jak b?d? ?ci?ga?, bo zajmie si? mysz?. Mniej wi?cej po 10 minutach lekcji, wypuszczaj? mysz z pude?ka. Pani zniesmaczona, ale no có?, zdarza si? (pomy?la?a o dzikiej myszy). Kaza?a wynie?? mysz na dwór. Zrobi?a to w dobrej wierze. Nie chcia?a zrobi? jej takej krzywdy jak? zrobi?a. By?a to mysz zoologiczna, do tego m?oda. Na pewno nie prze?y?a mrozów i drapie?ników....
(*)
_________________

gg 3474439 l e-mail ogryzek8@o2.pl
 
 
 
Kamyczek 
Myszomaniak



Pomogła: 3 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 21 Lut 2006
Posty: 764
Skąd: z kosmosu
Wysłany: 2007-11-10, 10:57   
   Myszy: rudy ch?opak o imieniu Miodek


Brak s?ów,nawet wiem który to zoologiczny,nie powinno by? zwierz?t w sklepach,a je?eli tak to mysz powinna kosztowa? co najmniej 20 z?!,wtedy pewnie by im by?o szkoda.Co ma?o kosztuje, nie ma warto?ci,a powinno mie?,chocia? z racji tego ?e ?yje,odczuwa ból...,przykre ale jakie prawdziwe. :cry:
_________________
Odesz?y: Myszeida(*), A-Psik(*), Walentynka(*),Ma?a Mi(Martynka)(*),Habibi(*),Markiza(*),Rozalka(*),Dziczek(*),Wendy(*),Velvet(*),Wega(*),Pszczó?ka(*),Krówka(*),Wacik(*), Czarna(*), Dzikusek 1(*) i 2(*) :m:(:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandgreen created by spleen modified v0.3 by warna

AJAFO IT