Wysłany: 2010-09-17, 15:08 Z moim myszorkiem jest coraz gorzej!
Ju? nie wiem co robi?. Siostra by?a z nim kilka razy u weterynarza, ostatnio 2 dni temu. On tylko podaje zastrzyk i mówi, ?e to pomo?e.
Zacz??o si? od kichania, potem by?o wi?ksze przezi?bienie. Pó?niej mia?a jak?? zapa??, ?e tak to nazw?. No tak jakby zawa?: ju? mieli?my j? wyj?? z klatki, bo my?la?am, ?e zdech?a, a ona normalnie chodzi. W ogóle nie reaguje jak j? wo?amy, a zawsze by?a to wesolutka myszka. Poszli?my do weterynarza i od da? tylko zastrzyk. Niby by?o lepiej, ale myszka chyba nie s?yszy i nie jest ju? taka ?ywa jak kiedy?. Kilka dni temu, nie wiem co dok?adnie si? sta?o, ale chodzi?a tylko jedn? stron? (lew?), tak si? na t? stron? przewraca?a. My?leli?my, ?e mo?e z?ama?a co?. Siostra by?a z ni? u weterynarza, a on tylko da? zastrzyk. Teraz myszka chyba umiera Le?y biedna, i ma lekko przymkni?te oczka. Fakt jest ona ju? chyba stara, w lutym 2011 b?dzie to jej 3 rok.
Jak my?licie: da si? j? jeszcze wyleczy?? Czy to ju? staro???
Przyczyna faktycznie nie ?atwa do ustalenia . Ale skoro by?y wizyty u weterynarza i nic nie pomog?y , to najwyra?niej jest to jej wiek. 3 lata to sporo ...
Mam tylko nadziej? ?e w najbli?szym czasie nie znajdzie si? po drugiej stronie t?czowego mostu ...
Ilonaaa-93, stawiam na staro??. 3 lata to do?? du?o dla myszki. Przeci?tnie myszka ?yje 1,5 do 2 lat. Musisz si? z tym pogodzi?, przykro mi.
A co do zastrzyków to zastanawiam si? czy by ich nie od?o?y?. Bo nie wiem czy warto m?czy? myszk? tymi ci?g?ymi spacerami do weterynarza. Ale lepiej niech na ten temat wypowie si? kto? bardziej do?wiadczony.
_________________ 'Lepiej, ?eby mnie nienawidzili takim, jakim jestem, ni? kochali kogo?, kim nigdy nie b?d?'
Kurt Cobain.
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 33 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2010-09-17, 23:19
Zostaw myszk? w spokoju... 3 lata to s?dziwy wiek.
Zrobi?y?cie wszystko co w waszej mocy.
Weterynarz te? pomaga?, ale je?eli przyszed? ju? ten czas kiedy myszka musi odej??, to nie poradzicie na to.
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-09-18, 00:39
Ilonaaa-93 napisał/a:
chodzi?a tylko jedn? stron? (lew?), tak si? na t? stron? przewraca?a
mo?liwe, ?e zapalenie ucha, co mo?na próbowa? leczy? antybiotykami, albo pora?enie mózgowe... Myszka starsza, wi?c to drugie, proponowa?abym w takim przypadku po prostu humanitarne u?pienie. Tak to jest z tymi naszymi pociechami, cho? przyznam, ?e to bardzo ?adny wiek, jak na myszk?.
Pozdrawiam i trzymaj si? jako?
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Kropka 
