Moja myszka Nelly (samiec - mam go od wczoraj) skacze, ale w wannie z moich r?k x) w akwarium nie mog?am jej wzi?? na r?ce bo nie chciala..jak wzie?am j? na ma?y spacerek do wanny to wzie?am j? na rece i tak ?miesznie zacz?? skakac jak by chcia? polata? xD jestem nowa, wi?c za wszelkie b?edy przepraszam ;]
I zapewne mysz te? jest nowa? Nie oswojona albo jeszcze bardzo m?oda. Przyzwyczai si? i nie b?dzie skaka?
chocolate95 napisał/a:
wzie?am j? na rece i tak ?miesznie zacz?? skakac jak by chcia? polata?
Uwa?aj aby nie wyskoczy?a Ci myszka z r?k chocia? tj wg mnie prawie nie mo?liwe gdy? myszy jakby to powiedzie? maj? orientacj? przestrzenn? xD Tj widz?, ?e jest wysoko i ni skocz? gdy? wiedz? czym to grozi ( w przeciwie?stwie do chomików itp ). Musi by? bardzo wystraszona je?eli skacze nawet na r?kach.
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
rzeczywiscie moze to byc oznaka" nieoswojenia" ale o ile myszka nie jest strasznym dzikusem to jej przejdzie, jak moje by?y m?ode to tez skaka?y,musza sie wyszalec,poza tym leciutkie myszki ze tak to nazwe korzystaja z tego ze sa lekkie i duzo skacza (tak przynajmniej wynika z moich obserwacji) . raczej nie mam sie czym martwic, jesli przy tym mysz nie piszczy itp, ale dla ostroznosci radzi?abym gdy trzymasz myszke to albo kucnac, albo siedziec ,czy stac nad czym mi?kkim (np ?ózko) zeby w razie gdy zeskoczy( a jest to ma?o prawdopodobne) sie nie pot?uk?a. myszy odróznia to od chomików (w szczególnosci dzungarskich)ze maja poczucie wysokosci wiec o ile masz mysz to nie powinna zeskoczyc.
tak myszka jest nowa ona w?a?nie nie piszcza?a... a nad wanna na moich rekach by?a do?? nisko...a po za tym skaka?a nie w dó? ani w góre tylko wprzód ;D tak nie oswojona myszka jest... ale s? post?py i wida?, ze ju? powoli mnie zaczyna lubi? ^^
Ja swoj? lebke mam juz od pó? roku i niestety dalej jest dzika Próbowa?am j? wszystkimi sposobami oswajac, ale na marne. Moja reszta myszek, ok wchodzi mi na r?c? itp.
A labka nie ma zaufania chyba i próbuje skakac jak jest na moich r?kach nawet z du?ych wysokosci. Dlatego jak j? bior? na r?ce (z konieczno?ci)to jedn? r?k? przymykam lekko drug?, aby nie wyskoczy?a;P
Dajecie mi nadziej?, ?e moja 3-miesi?czna Marcjanka przestanie skaka? ... albo chocia? obni?y loty Mam myszki od tygodnia i na razie mam tymczasowe akwarium o wys. 35cm i ta wariatka skacze a? do przykrycia, albo korzysta z okazji i odbija si? od jakiej? zabawki i wskakuje na szyb?, kiedy otwieram akwarium. Do?? trudno j? opanowa?
Kiedy wk?adam r?k?, ?eby co? poprawi?, czy zmieni?, ta chwyta mnie za palce i wchodzi po r?ce... teraz za ka?dym razem robi? jej dywersje i najpierw wabi? na jeden koniec akwa, a potem robi? co? na drugim zanim znowu do mnie dobiegnie.
Troche si? martwi?am o te podskoki, bo chyba znacz?, ?e jej si? nie podoba w akwarium i chce z niego uciec Myszki maj? codziennie przynajmniej godzinny wybieg z przeszkodami i zabawkami i mog? si? w miar? wyszale?. Gdyby Marcjana si? mnie ba?a, to bym jeszcze zrozumia?a, ale ona korzysta z ka?dej okazji, ?eby tylko na mnie wskoczy? i wej?? jak najwy?ej si? da. Mo?e ma za du?o niespo?ytej energii i jak jej kupi? ko?owrotek, to jako? si? uspokoi
Druga mysza, Gienia jest za to bardzo spokojna i ani razu nie widzia?am, ?eby skaka?a. Troch? wi?cej je, wi?c mo?e ma za grub? dupk? Tam gdzie Marcjanka bez namys?u skacze, Gienia przechodzi uwa?nie, powolnym krokiem, a gdy jest wysoko, to jeszcze z pupk? przyklejon? do pod?o?a i tylnymi ?apkami tak "na ?ab?" ?eby tylko nie spa??. Faktem jest, ?e jak tak bli?ej si? myszom przyjrza?am, to okaza?o si?, ?e Marcjanka ma d?u?szy ogon i masywniejsze tylne ?apki ni? Gienia, wi?c chyba by?a t? silniejsz? z miotu i mo?e st?d te ró?nice.
Ostatnio zmieniony przez Headea 2009-01-29, 14:49, w całości zmieniany 1 raz
Headea, my?l?, ?e tak;) Mo?e po prostu jest jeszcze nie owojona, albo po prostu mniej ufna ni? Gienia.To tak jak z rodze?stwem ja jestem spokojniejsza a moja starsza siostra narwaniec taki;)
Co do tego wchodzenia na reke to mój Tao Tao kiedy wk?adam mu r?k? do klateczki(ma narazie zast?pcz?) aby si? oswoi? to wskakuje na ko?owrotek, potem na kratki i chyc na moje rami?, wspina si? na rami? i zwiewa.Jest jeszcze nie oswojony a poza tym jak by? u mojej kole?anki to myszy trzyma?a w piwnicy (ciep?o tam ma ale mam u niego podej?enie ?wierzbu pewnie to z tej piwnicy wi?c wybieram si? z nim do weta) i na si?? je bra?a wi?c mo?e si? ju? nigdy nie oswoi?.
mam taki problem kupilem sobie mysz samca .
I jest w tym problem on ca?y czas skacze do góry i wali g?owka o sufit klatki i bojie sie ze cos se zrobi mozna cos z tym zrobic ??
Co do trzymania w ma?ym pojemniku... Radzimy ( tak Dosiu my xD ) aby? przeniós? myszk? do czego? wi?kszego, aby mia? nawet po czym si? wspina? i gdzie si? wyszale? za m?odu. Je?li jest ju? starszy to mo?liwe, ?e jaki? dzikus. Niektóre myszki potrzebuj? czasu, aby przyzwyczai? si? do nowego otoczenia i klatki. ( B?D? tak mi?y i napisz nam wymiary swojej klatki ). Cz?sto bierz go do r?k, baw si? z nim, puszczaj po ?ó?ku ale pilnuj?c dobrze, aby nie zeskoczy? gdyby by? nadpobudliwy. Na pocz?tek wystarczy trzymanie na r?ce nie na si?? tylko, aby myszol móg? sam pobiega? po r?ce. Je?li b?dzie si? za?atwia? na r?kach, znaczy, ?e nie jest oswojony i musisz nad nim popracowa?. Powodzenia
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Muffin si? strasznie dziwnie zachowuje. Od czasu do czasu sam z siebie ma takie dziwne napady, bardzo szybko biega, przemieszcza si? tak szybko, ?e trudno to dostrzec. Robi te? tak, jak wk?adam r?ke do klatki, ?eby go wyj??. Najpierw w?cha, a potem skacze, podskubuje i to wszystko bardzo szybko i dziwacznie. Do tego jak kiedy? dawa? si? z?apa?, to teraz broni si? przed tym strasznie. Czy on zdzicza?, jest chory (w?cieklizna?!?), czy to zwyczajne zachowanie myszy?
Mój mysi samiec równie? tak robi. Ja po prostu to nazywam mysim ADHD W?cieklizna ? Nie wiem sk?d taki pomys? przyszed? Ci do g?owy . . .
By? mo?e mysz zdzicza?a po d?u?szym czasie nie wyci?gania jej z klatki, ale do tego jest potrzebny na prawd? d?ugi kawa?. Moja mysz lekko zdzicza?a po tym, jak wzi??am j? na podwórko na traw?. Zacz??a skaka?, gry?? i bardzo szybko biega?, jak nigdy. Ale tym raczej nie powinna? si? zamartwia?.
_________________ ?ycie jest stworzone z dziesi?ciu tysi?cy rado?ci i dziesi?ciu tysi?cy smutków.
W?cieklizna mi przysz?a do g?owy z tego wzgl?du, i? to dzika oswojona mysz, któr? mam ok. miesi?c. Gdy j? wzi??am by? jeszcze m?ody, teraz ju? chyba jest dojrza?y. Od pocz?tku si? nie ba?, wchodzi? na r?k?, a teraz? Teraz jakby broni? swojego terytorium. Ale jest taki jedynie w klatce, jak go wypuszczam ju? nie. Mam nadziej?, ?e nic mu nie jest
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Nie oswojona albo jeszcze bardzo m?oda. Przyzwyczai si? i nie b?dzie skaka? 
to nie powinna zeskoczyc.
... albo chocia? obni?y loty 
Mam myszki od tygodnia i na razie mam tymczasowe akwarium o wys. 35cm i ta wariatka skacze a? do przykrycia, albo korzysta z okazji i odbija si? od jakiej? zabawki i wskakuje na szyb?, kiedy otwieram akwarium. Do?? trudno j? opanowa? 
Myszki maj? codziennie przynajmniej godzinny wybieg z przeszkodami i zabawkami i mog? si? w miar? wyszale?. Gdyby Marcjana si? mnie ba?a, to bym jeszcze zrozumia?a, ale ona korzysta z ka?dej okazji, ?eby tylko na mnie wskoczy? i wej?? jak najwy?ej si? da. Mo?e ma za du?o niespo?ytej energii i jak jej kupi? ko?owrotek, to jako? si? uspokoi 
Tam gdzie Marcjanka bez namys?u skacze, Gienia przechodzi uwa?nie, powolnym krokiem, a gdy jest wysoko, to jeszcze z pupk? przyklejon? do pod?o?a i tylnymi ?apkami tak "na ?ab?" ?eby tylko nie spa??. Faktem jest, ?e jak tak bli?ej si? myszom przyjrza?am, to okaza?o si?, ?e Marcjanka ma d?u?szy ogon i masywniejsze tylne ?apki ni? Gienia, wi?c chyba by?a t? silniejsz? z miotu i mo?e st?d te ró?nice.
i na si?? je bra?a wi?c mo?e si? ju? nigdy nie oswoi?.
.
W?cieklizna ? Nie wiem sk?d taki pomys? przyszed? Ci do g?owy . . .
