No nie wiem, myszki poprostu nie potrafi? wyra?ac tak uczu?, a ludzie twierdz? ?e psy najlepsi przyjaciele bo li?? po twarzy, aportuj? i da si? je tresowa?
Wszystkie zwierz?ta prócz cz?owieka to wspania?e istoty :]
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-20, 20:27
Myszy: tak
Daria napisał/a:
a ludzie twierdz? ?e psy najlepsi przyjaciele bo li?? po twarzy, aportuj? i da si? je tresowa?
Jakby na to patrze? psy na pewno nie my?l? ekonomicznie... One na prawd? s? kochane (oczywi?cie nie tylko one) a cz?owiek co, wyrzuca w okresie wakacji... Wywala z domu... bo boi is? ptasiej grypy...
Zwierz?ta nie my?l? przysz?o?ciowo, i nie posiadaj? wielu lud?kich cech umys?u, ale te? nie szkodz? nikomu na umy?lnie, nie d??? do t?pego niszczenia... Daj? spokój cz?owiekowi...
Imi?: Kasia
Hodowla: Oblivion Pomogła: 4 razy Dołączyła: 14 Lis 2005 Posty: 161 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-21, 17:21
Noooo, nie wiem, nie wiem jak to z tym lizaniem .
Moje papienki, tj. Fiona, Fancy, Arashi (+ Faith, która niestety ze mn? nie zostaje) maj? taki dziwny nawyk - li?? po r?kach . Ale nie tak, ?e podgryzaj? czy co? - po prostu li??, jakby r?ka by?a czym? dobrym pokryta . A dodam, ?e niczym nie jest (?adnych kremów itp. nawet niet).
A w?a?ciwie zacz??o si? od tych dwóch - Fiony i Fancy, pó?niej siostra pod?apa?a ten zwyczaj, a teraz w?a?nie Arashi... normalnie chyba do nich b?d? podrzuca? ró?ne inne samiczki, bo zwyczaj bardzo mi?y , a najwyra?niej zara?liwy...
wiele nie ale troszke im brakuje i zale?y te? jak psa wychowa si?
sunia,przecie? ja nie napisa?am,?e myszki s? o wiele g?upsze od psów!Tylko,?e du?o osób tak uwa?a.
[ Dodano: 2006-03-26, 22:13 ]
Ale dzi? Mili pokaza?a swoj? wierno?? !!!By?am na spacerku z Mili i Chrumci?.Poszli?my na trawk? nieopodal Zalewu(takie sztuczne jeziorko).By?o wyj?tkowo ciep?o .Najpierw pu?ci?am Chrumci?(chodzi?a na szcz?scie grzecznie )pó?niej Mili.I zacz??o si?.Najpierw zamar?a na kilka sekund,pó?niej zacz??a ko?o mnie biega?.Nagle ...wskoczy?a mi na nogawk? i zacz??a si? po niej wspina?!Zdumiona tym wyczynem wzi??am j? na r?ce.Pó?niej znów spróbowa?am i da?am j? na ziemi?.Znowu bieg?a do mnie,a ja si? cofa?am.I tak mnie przez chwil? goni?a .Nie ucieka?a,lecia?a za mn?.I znowu wskoczy?a mi na nogawk?,kiedy si? zatrzyma?am!Pó?niej musieli?my ju? i??.Tata i mama byli pod wra?eniem Mili.Ja te?.My?la?am,?e b?dzie sobie hasa? w trawce,a tu tak .
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 33 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2006-03-27, 09:01
Hiehie no widzisz u mnie tak robi?a ?.P Milusia ... to by?a mysza Czasami potrafi?a z akwarium wyskoczy? zeby spa? ze mn?
U mnie najcz??ciej po nogawce wdrapuj? sie ma?e kotki u babci na wsi
Teraz Sunday okaza?a wiernos? o ile si? nie myl? xD .
Po?o?y?am j? na moje ?ó?ko ?eby pobiega?a i usiad?am do kompa ;P . Psa zostawi?am sam na sam z mysz?. Teraz ( przed chwil?) patrz? a obok mnie mysz si? myje jak gdyby nigdy nic . Mo?e psa uje?dzi?a i j? przewióz? xD ??
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-28, 14:41
Myszy: tak
Mam wra?enie, ?e Bundz wie kto to Bundz... chyba, ?e my?li, ?e Bundz to znaczy jedzenie... XD I dzi? wola? by? na stronie pó?ki gdzie by?am ja... Tylko nie wiem, czy o mnie chodzi?o...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
One na prawd? s? kochane (oczywi?cie nie tylko one) a cz?owiek co, wyrzuca w okresie wakacji... Wywala z domu... bo boi is? ptasiej grypy...
Daj? spokój cz?owiekowi...
. Ale nie tak, ?e podgryzaj? czy co? - po prostu li??, jakby r?ka by?a czym? dobrym pokryta 
. A dodam, ?e niczym nie jest 
, a najwyra?niej zara?liwy...
.Nie ucieka?a,lecia?a za mn?.I znowu wskoczy?a mi na nogawk?,kiedy si? zatrzyma?am!Pó?niej musieli?my ju? i??.Tata i mama byli pod wra?eniem Mili.Ja te?.My?la?am,?e b?dzie sobie hasa? w trawce,a tu tak 
