wielkie dzieki co do tego obrazania to amm slepego szcura i mnie boli jesli ktos trakruje to humorystycznie bo takie wady genetyczne to cale nie taka fajna sprawa i mozna chyba milej powiedziec ze japonki moga byc slepe a nie wysmiewac sie z tego,,, ta augutti jest mniejsza od laciatej ale wyglada faktycznie bardziej jak labo bo ma prostrze uszy i nie jest czarno biala
szczury mam 2 ale 1 z nich jest slepy myszki tez mam 2, bede miala jescze 1 albo 2 , i mam koszatniczke bo koleznka dzis znalazla u siebie na podworku i mi dala.
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 33 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2007-02-20, 11:20
Amusia wyluzuj .. nikt nie chcial obraza ciebie ani twoich zwierzakow... Ta br?zowa to nie jest japonka napewno .. Jezeli masz 2 mychy to po co ci jeszce 2 ? Nie rob se wiecej klopotow na dodatek jezeli masz teraz nowego zwierzaka ..
koszatniczkr wziela kolezanka a myszki to moj kolega musi oddac bo ma uczulenie a z hodowli oblivion z rodowodem ma i ufa ze ja bede dobrym wlascicielem
mia?am kilka lat temu mysz kolczast? i w osobnej klatce labke do labki dokupi?am malucha, po czym pewnego wieczoru zagl?daj?c do klatki malucha ju? nie by?o, przeszed? przez kratki, znalaz?am go w klatce kolczatki xD kolczatka my?a malucha i zachowywa?a si? jakby to by?o jej dziecko, pó?niej po??czy?am j? z du?? labk? i bez problemu si? akceptowa?y
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-10-03, 22:30
Chyba nie powinno si? trzyma? myszy kolczastej i laboratoryjnej razem... Przyznaj?, ?e z kolczast? nie mia?am styczno?ci (ale wiem, ?e s? stadne i nie wolno trzyma? ich pojedynczo!) ale mysz laboratoryjna i kolczasta razem? Wed?ug mnie nie.
Niech si? wypowie kto? kto si? zna (i to zna, a nie mu si? wydaje ...)
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Imi?: Michalina Pomogła: 5 razy Dołączyła: 29 Sty 2010 Posty: 717 Skąd: Dobre Miasto
Wysłany: 2010-10-04, 14:04
U nas w sklepie zoologicznym s? trzymane kolczaste razem z laboratoryjnym. Ju? chyba przez miesi?c i jak na razie jest spokój.
Facet czeka na krzy?ówki tych dwóch gatunków
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Imi?: Julia Pomogła: 2 razy Wiek: 25 Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 541 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-06, 23:06 Ró?ne gatunki
Hej, mam takie pytanie:
Czy s? jakie? przeciwwskazania ?eby trzyma? par? ró?nych gatunków myszek w jednej klatce???
Oczywi?cie je?eli chodzi o samiczki. (na przyk?ad: kolczasta z rasówk? i japonk?)
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2011-03-06, 23:08
Mysz rasowa i "japo?ska" [w tym wypadku laborka, bo japonek w Polsce nie ma] to ten sam gatunek - mysz domowa.
Nie nale?y trzyma? zwierz?t ró?nych gatunków razem. B?d? si? gry??. Ró?ny gatunek to ró?ny gatunek. To tak jakby trzyma? tygrysa z lampartem, bo przecie? oba to kotowate.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach