Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-06-21, 00:30
Myszy: Fafik
Skoro wychodzicie z wlasnymi myszkami na dwor to czemu tak na forum odradzaja wyjazd z mysza przeciez to tez radykalna zmiana otoczenia dla niej? To spacer nie jest stresem a wyjazd jest??
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-21, 08:24
Myszy: tak
Jest ca?a masa tematów o mysich podró?ach i przewa?nie s? tylko rady jak pos?pi? podczas podró?y, ?eby by?o ok. W ca?ych dwóch przypadkach by?o to odradzone jak pami?tam, jak by?a i mysz by?a kichaj?ca i jak chodzi?o o obóz, gdzie dzieciakie mog? skrzywdzi? zwierzaka. A co do zmiany otoczenia, to w?pie ?eby mysz odczuwa?a. Jest u siebie w klatce to jest u siebie, jest w obcym transporterze czuje si? nieswojo. A co poza klatk?, to mniej wa?ne. Co do spacerów, to zale?y co si? na nich robi. Jak ma si? nieoswojon? myszi pu?ci si? j? w trawe to nie ma si? myszy, jak oswojon? pu?ci si? na jakie? drzewo czy ?atwk?, gdzie nie wejdzie wy?ej i nie skoczy i jest pilnowana sytuacja nie jest taka z?a. Myszy s? raczej ciekawskie, ch?tnie poniuchaj? gdzie s?.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-06-21, 08:50
Niedziou, przecie? Twoja mysz jest chora - wydaje dzwieki przy oddychaniu i kicha i pkicha.
Pó? godziny stresu a pare dni stresu w transporterku w takiej sytuacji to jednak ró?nica i taka podró? mog?aby si? odbi? niekorzystnie na zdrowiu myszki.
kat napisał/a:
W ca?ych dwóch przypadkach by?o to odradzone jak pami?tam, jak by?a i mysz by?a kichaj?ca i jak chodzi?o o obóz
Niedziou, Twoja mysz te? do najzdrowszych nie nale?y i dlatego odradzany jest jej wyjazd.
Czy Ty z zapaleniem p?uc jecha?aby? na wycieczke?
Mam pytanie mieszkam na przedmie?ciach Jeleniej Góry Moniuszki 8 za moim blokiem jest du?e i obszerne podwórko jest tam du?o trawy kwiatów koników polnych jest poprostu ?licznie ale mam jeden problem jest tam tez boisko i w spadie (malutkim) jest du?o mysich norek czy moge wypuszcza? mysz sam? sobie wydaje mi si? ,?e nie i dlatego chcia?am zapyta? czy kto? ma mo?e jaki? sposób na taki problem
PS:niemam kaski na transporterek moja psiapsiu?ka mi kupi taki na urodziny ale to w Pa?dzierniku co mam robi??
//ORT
Ostatnio zmieniony przez Emielcia 2007-07-30, 14:09, w całości zmieniany 1 raz
Spytam z ciekawo?ci - co myszom da spacer w transporterze?
A mo?na mysz mie? w kieszeni?
Kiedy? wynios?am Timiego na r?ce na dwór to sie zestrachu zsika? i zbobkowa? xD
Imi?: Patrycja
Dołączyła: 26 Sie 2007 Posty: 58 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-08-27, 16:13
Myszy: B?dzie Abi i Hana.
Ja równie?.
Myszki sa bardzo ma?e, tak jak np. chomiki, a to dla takich zwierz?tek jest ogromny stres.Rozumiem np, z ?winka morsk? albo krolikiem, ale myszk? ? Nie ma sensu, jesli chcmey by myszka mia?a fajne ?ycie.
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-08-27, 19:52
Myszy: Fafik
Ja tez niejestem za wychodzeniem z domku i juz nawet nie chodzi o stres tylko n zewnatrz jest masa rzeczy ktorej organizm myszki nie orzpoznaje i byle glupia rzeczm oze spowodowac u niej chorobe!Jej srodowisko cale zycie to zamkniete pomeiszczenie i jej uklad odpornosciowy moze nie wytrzymac tylu nowych rzeczy Dlatego ja osobi?cie boje sie malego bra? na zewbatrz chyba ze tyle co jak jedziemy do weta to idzie na ramieniu do samochodu!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach