Od dzi? sta?am si? posiadaczka mysiego samca. Myszka podobno jest m?oda, czy taka jest prawda- nie wiem, nie znam si?. Nigdy nie mia?am myszy, wi?c musz? troch? posiedzie? na forum i o nich poczyta?. Na razie j? obserwuj?, wydaje si? by? oswojona.
Myszk? przyniós? mój brat. Podobno kupi?a/ dosta?a (tego nie wiem) j? jego kole?anka z klasy bez wiedzy rodziców. Co by?o dalej chyba nie musz? pisa?... Mój brat (to chyba u nas rodzinne) nie wiele my?l?c i nie informuj?c nas (mnie i rodziców) po prostu pojecha? do niej i wzi?? mysi?. Jakie? by?o moje zdziwienie gdy po powrocie z pracy zobaczy?am w terrarium brata ma?e ?ywe co?
Oto myszor
Nie znam si? na myszkach, co oznacza skrót ssp ?
?adnego rodowodu z ni? nie dosta?am, ale jak ju? pisa?am mysz by? wzi?ty przez mojego brata od jakiej? dziewoi "na szybko" podobno, wi?c nie wykluczam, ?e móg? mie? jaki? papier, nigdy podobnej myszy w sklepie zoologicznym ani w?ród moich znajomych, którzy mieli myszki nie widzia?am.
Co do rozety faktycznie ma j?.
Dobrze wiedzie?
A o papiery postaram si? dowiedzie? czy co? do niej by?o je?li tylko w jaki? sposób mi si? to uda. Mam rozumie? , ?e to nie jest zwyk?a mysz labolatoryjna?
Wysłany: 2009-12-22, 16:18
Myszy: Bajka, Xenia i Meszka
Nie wygl?da, z pewno?ci? ma przynajmniej rasowych przodków. Jest du?a i w typie syjama, tak?e pochodzi albo z hodowli PMC albo kto? rozmno?y? rasowe myszki poza zwi?zkiem. Dopytaj si? o ten rodowód.
_________________
Nowa notka: 12 pa?dziernika 2010
Dzi?kuj? za odpowiedzi o rodowód uda mi si? dopyta? dopiero po nowym roku, gdy mój brat pójdzie do szko?y, poniewa? innego kontaktu z t? dziewczyn? nie ma.
Myszor zadomowi? si? u nas na dobre, jeste?my w?a?nie na etapie ustalania ciekawego imienia
[ Dodano: 2009-12-28, 21:49 ]
Pragn? oznajmi? i? mysi ch?op dosta? imi? Felek ma si? ca?kiem nie?le, uwielbia mizianie po g?owce (dostaje wtedy drgawek) , nienawidzi schodzi? z mojej d?oni. Nie lubi te? je?? z miski, ca?? zawarto?? musi uprzednio wysypa? na trociny
[ Dodano: 2010-01-11, 17:25 ]
Felek okaza? si? rodowodowym facetem, niestety, rodowodu do dnia dzisiejszego nie zobaczylam poniewaz myszor mial podobno wielu wlascicieli i rodowod jest u ktoregos z nich, gdyz poprzednia wlascicielka nie pofatygowala sie by go odebrac.
[ Dodano: 2010-02-04, 14:06 ]
Felek zamieszka? w klatce po moim chomiku. Na razie przygl?dam si? czy aby z niej czasem nie wyjdzie Jest to juz duzy myszor wiec moze uda sie przetransportowac go tu na stale
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach