ma mysz jest ju? du?ym ch?opi?ciem. zbyt du?o o charakterze nie powiem, jestem jego w?a?cicielk? od trzech dni dopiero i jeszcze nie jest do ko?ca ze mn? oswojony. ale wydaje si? by? tak? fajn? ma?? myszk?, któr? mo?na nosi? w kieszeni chodzi sobie po klatce elegancko, buszuje we wszelkich zakamarkach bardzo ch?tnie. trapi mnie w nim jedynie to, ?e strasznie ma?o pije wg mnie, ale to chyba si? wyrobi.
trzyg?owy mia? dzi? wypadek, ale szybciutko si? wykaraska? - zdolniacha. ma?o co, a nie spad?by z biurka, ale jego wrodzony refleks go uratowa?. ?pi teraz m??nie po ci??kich prze?yciach. ogólnie jest bezproblemowy, troch? podgryza mnie w d?o?, w tych krótkich momentach kiedy udaje mi si? go na ni? wzi??. ale wyrobi si?, prawda??
ci??ko mi go sfotografowa?, bo on tak jako? w ruchu ci?gle jest, jedyne nieruchome zdj?cia s? za kratkami wi?c tylko takie zdoby?am:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach