Wysłany: 2009-09-21, 07:55
Myszy: ca?kiem fajna mysia ekipa
Ja bym poprostu sprawdzi?a - te? niestety mia?am taki przypadek, ?e myszka umar?a "na spi?co". Co do niewyjasnionych zgonow to przytrafilo si? to mojej myszy rasowej czyli jak widac nie tylko z?e geny s? przyczyn? naglych, niewyjasnionych zej??.
Myszki czasem umieraj? nie wiadomo czemu. Straci?am tak dwie labki. Pewnie genetyka. I po myszy od razu wida? kiedy nie ?yje.Nie da si? tego z niczym pomyli?. To bardzo smutny widok...
_________________ "-Pani Profesor Chiko si? zepsu?a! Niech pani j? naprawi!
-Niestety kochanie, Chiko umar?a nie mo?emy ju? jej pomóc"
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-09-21, 22:27
Myszy: Fafik
Wiem co? o tym Mój kochany Fafik umar? na moich r?kach:( min?l ju? rok a ja jak o nim pomy?le to placze od razu,pomimo tego ?e tuli si? do mnie moja ksozatniczka te? równie kochana to jednak o Fafiku nie zapomne by? wyj?tkowy:(
Wysłany: 2010-06-09, 16:19 Nieuzasadniona ?mier? Myszy: Bill , Tom, Skatex| Pariska, Grecija, Hispaina, Japanka.
Dobra, nie wiem co si? dzieje, ale jestem naprawd? przera?ona o inne myszy. Dzi? jak zwykle rano da?am je?? mysiakowatym, skontrolowa?am wszystko... No i jedna mysz ( Oko?o 3msc. jeszcze dosy? m?oda) le?a?a martwa. Normalnie. Ko?o gniazda, jakby po?o?y?a si? spa? i nigdy wi?cej nie obudzi?a! .
Przecie? by?a taka zdrowa, rusza?a si?, uwielbia?a ko?owa? si?, chodzi? w rurkach. ...
Wie kto?, co mog?o si? sta?? ;/
no i boj? si?, ?e to samo mo?e spotka? inne myszki. A i zapomnia?am doda?, ?e ta myszka, pochodzi z troche dziwnego zwi?zku, bo mój hodowlany samczyk jest tat? tych myszek... a mamusia jest dzika, z pola. Czy to mog?a by? wada genetyczna? ;(
_________________ "Mówi? mi, to jest pi?kne.
Mówi? mi, to jest idealne.
Wierz? im, ale nigdy nie poznam...
?wiata za moj? ?cian?."
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2010-06-09, 16:39
Owszem, mog?a by? to wada genetyczna i nie zdziw si? jak reszta myszek podzieli los tej co umar?a. To s? dwa ró?ne gatunki, maj? inne geny, które po po??czeniu z drugim innym gatunkiem uleg?y mutacji. Tak samo dzieje si? po ostrym inbreedzie [chów wspobny] w sklepach zoologicznych. Myszy maj? "zepsute" geny i czesto gesto umieraj?. Albo co najmniej cz?sto choruj?.
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-06-09, 16:41
Wada genetyczna raczej nie. Tzn myszy dzikie ?yj? oko?o 3 miesi?cy, ale to z powodu naturalnych wrogów. Ale je?li samiec by? z zoologa, a mama poln? mysz? z ró?nymi chorobami (nie zapominaj, ?e w ?a?nei dziko ?yj?ce myszki zawsze co? przenosz?) to mog?o w?a?nie zaowocowa? tak? mieszank? i st?d ta "nieuzasadniona" ?mier? u m?odej.
Niestety, myszki umieraj?, nawet te m?ode i czasem ci??ko wyja?ni? dlaczego.
Proponuj? uda? si? do weterynarza ze wszystkimi, ?eby wykluczy? jak?? zara?liw? chorob?. Mo?esz te? poprosic ewentualnie o sekcj? zw?ok tamtej, która odesz?a, ale nie wiadomo jak to b?dzie.
Id? do weta od gryzoni, mo?e co? wi?cej powie.
A ja mam jeszcze pytanie - czy Ty rozmna?a?a? te myszy, bo nie rozumiem stwierdzenia:
omysimska napisał/a:
mój hodowlany samczyk jest tat? tych myszek... a mamusia jest dzika, z pola
???
Strasznie pokr?cone ...
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Wysłany: 2010-06-09, 18:46
Myszy: Bill , Tom, Skatex| Pariska, Grecija, Hispaina, Japanka.
Do?ka napisał/a:
Strasznie pokr?cone ...
Nie chodzi tutaj o umy?lne rozmna?anie, ale chodzi o to, ?e samczyk kiedy? w zim? uciek?, natrafi? na dzik? mysz... no i wiadomo co dalej ;/.
Do?ka napisał/a:
nie zapominaj, ?e w ?a?nei dziko ?yj?ce myszki zawsze co? przenosz?)
Oczywi?cie, ?e to wiem. Raczej trudno, aby mysz która przyb?dzie prosto z pola by?a ca?kowicie czysta, bez jakiego? choróbska/paso?ytów.
Do weta? có?, s?dz?, ?e ma?a kontrola myszy przyda si?, chocia? myszki i tak jak widz?, maj? naprawd? dobr? form?, i ogó?em wida? ich energi? i zdrówko...
Dzi?kuj? za odpowiedzi. B?dzie mi te? mi?o, je?eli kto? jeszcze si? odezwie.
_________________ "Mówi? mi, to jest pi?kne.
Mówi? mi, to jest idealne.
Wierz? im, ale nigdy nie poznam...
?wiata za moj? ?cian?."
Moja myszka nagle zechorowaa i zdechla. Jej sierc byla nastroszona i podczas oddechu bylo slychac dziwny dzwiek.Myszka sie prawie wcale nie ruszala a ruchy ktore wykazywala byly dziwne, oczki miala przymkniete i wiedzialam ze zdechnie. Po jej smierci zorientowalam sie dopiero ze miala wysoka goraczka. Jak zyla jeszcze chcialam jej podac syrop przeciwbolowy ale nietety nie mialam go w domu. Nie wiem czy udalo by sie ja uratowac. Nie rozumie tylko dlaczego tak nagle i skad ta goraczka. Faktem jest ze miala juz dwa lata. Z druga myszka narazie jest ok. Jedyny problem to chora skora wokol noska i buzi na ktory weterynarz najpierw podal zastrzyk a ostatnio dostala lek na grzyice i dalej to nic nie pomoglo. Nie wiem juz co mam zrobic.
Przy okazji tego tematu, chcia?abym napisa? co mi si? przydarzy?o. Mia?am ju? jedn? mysi? i tydzie? temu kupi?am jej towarzyszk?, m?odziutk? myszk?. Zgodzi?y si? bez problemu, spa?y razem, nie by?o awantur przy jedzeniu, wszystko ok. Ma?a mia?a apetyt, by?a ?ywa i nic nie wskazywa?o na to, ?e co? jej dolega.
Wczoraj wróci?am z pracy i znalaz?am j? ju? sztywn? le??c? na boku, ?adnych ran ani krwi nie by?o, wygl?da?a jakby z niej zesz?o powietrze troszk?. Zabra?am j? z klatki, druga zacz??a tak dziwnie biega? po klatce, z k?ta w k?t, jakby szuka?a tej ma?ej.
Od razu wymieni?am pod?o?e i zdezynfekowa?am klatk?.
Zauwa?y?am, ?e druga mysza dziwnie si? zachowuje, jakby si? zatacza?a i traci?a równowag?. Zwykle przesypia ca?y dzie?, a od wczoraj ma?o ?pi, wr?cz obsesyjnie obgryza kolb? i biega w ko?owrotku. Nie wiem co si? dzieje,...
Co? te? ma z okiem, tylko nie wiem czy jedno jest tak dziwnie przymnkni?te, czy to jednak drugie zrobi?o si? "wy?upiaste".
Bardzo prosz? o porad?, mo?e komu? co? podobnego si? przydarzy?o...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach