Wysłany: 2006-06-28, 13:43 Witam jestem nowym u?ytkownikiem tego forum
Mam teraz kanarka i az 5 chomików (cztery na przetrzymanie) jestem z Siedlcec, mazowieckie i to chyba wszystko co jest nasjwazniejsze i oczywiscie mam nadzieje na d?ugi i mi?y pobyt
Te chomiki to mam byc na przetymanie (syryjskie) do poniedzia?ku, max ?rody, jesli czas si? wydu?y b?de musia? na nie ch?tnych znale??, ale 2 na 100% sobie zostawie (syryjskie),sa razem, ale jeszcze si? nie gryz? i poza tym s? chwil? po odsadzeniu od matki i powinny troch? by? razem+ten co teraz mam dzungarka
Myszki sa tez bardzo fajne, ale nie mam do tych w zoologiku zaufania bo oni nie odrózniaj? p?ci, a wiadomo myszy któr? nie znam nie mam bra? ochoty do r?k, sam p?e? bym teraz rozspozna? u doj?a?ego osobnika (wiadomo po czym), a wbrew pozorom mysz tez potrafi ugry?? i to do?? mocno to mo?e wazniejsze co bym zrobi? z m?odymi, bo bym wola? róznej p?ci miec osobniki- troche si? rozspisa?em, ale mam nadzieje, ?e zrozumiale
P?e? mo?na samemu odró?ni? .To jest ?atwe,zajrzyj na stronk? Kasi.Osobniki gdzie? miesi?czne najcz??ceij kupuje si? w zoologicznym,wi?c ...Chyba ?adnej myszy nie znasz jak kupujesz? :zdziwko: .Myszki si? oswajaj?.To bzdura,?e myszy gryz? - mnie ?adna nie ugryz?a,a hoduj? je od 6 lat!Tylko kiedy kto? zachowuje si? wobec nich agresywnie.A co to za ró?nica mie? np.dwie samiczki zamiast samca i samicy?!Twoje zachcianki s? .Troch? si? zastanów!
P?e? mo?na samemu odró?ni? .To jest ?atwe,zajrzyj na stronk? Kasi.Osobniki gdzie? miesi?czne najcz??ceij kupuje si? w zoologicznym,wi?c ...Chyba ?adnej myszy nie znasz jak kupujesz? :zdziwko: .Myszki si? oswajaj?.To bzdura,?e myszy gryz? - mnie ?adna nie ugryz?a,a hoduj? je od 6 lat!Tylko kiedy kto? zachowuje si? wobec nich agresywnie.A co to za ró?nica mie? np.dwie samiczki zamiast samca i samicy?!Twoje zachcianki s? .Troch? si? zastanów!
Tak wiem, ale w tym co by?em to mnie jedna ,,ugryz?a", ale takie co? to nie ból!
Co do oswajania to ja mam co do zwierzaków wypróbowane sposoby, ale troch? trudnej jest gdy w jednym pomieszczeniu jest kilka zwierzaków, ale i na to mam sposób, tylo troch? to du?ej trwa.
Co do oswajania myszy (jak ju? pisa?em mia?em dwie) nie by?o potrzeby bo ju? by?y oswojone.
Szczerze to mam ,,chrapk?" na szczura, ale niestety nie mieszkam sam i musz? brac pod uwage innych domowników [maj? tak idjotyczne argumeny, ?e chyba b?da postawieni przed faktem dokonanym, po prostu b?de mia? szczury (to nie zbyt pr?dko bo i tak jak narazie mam jak to nazwa?em ma?e zoo)]
A co do zachcianiki to
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach