Imi?: Kasia
Wiek: 32 Dołączyła: 14 Maj 2009 Posty: 41
Wysłany: 2009-05-24, 11:08 Jak pozna? co my?li mysz Myszy: Szarlotka, Ka, Pralinka, Ginger, Muffinek, Pipi, Mi?
Nie wiem, czy moje pytanie jest glupie:P
Przypuszczam, ze po pewnym czasie zaczynamy rozpoznawac co mysla nasze myszki za wyjatkiem nieprzewidzianych zdarzen czyli jesli np myszka bez ostrzezenia ugryzie bez powodu.. Ale jesli mam myszki od niedawna, skad mam wiedziec co sadza np o tym, ze stoje sobie nad akwarium? Myszka biega i robi stojke. Oznacza to zaciekawienie czy zaniepokojenie? Jesli biore mysz na reke i nie przestaje biegac po wszystkim na co uda jej sie wejsc oznacza to ze lubi sobie pobiegac, czy boi sie troche i szuka schronienia? Czy jesli mysz podskubuje palce jesli wloze reke do akwarium (niektore same wchodza na reke) a gdy wyciagne juz nie oznacza to ze gdy mam na rekach sa nie na swoim terenie i boja sie dziabnac czy jak to z nimi wlasciwie jest? Zaczynam poznawac kiedy myszki sa spokojne a kiedy nie, ale skad mamy wiedziec czy myszce sprawia przyjemnosc nasza obecnosc i ze bierzemy ja na rece jesli tylko biega i nie daje sie poglaskac? Moze tak naprawde one chca tylko spac z innymi myszkami biegac w kolowrotku i jesc smakolyki a my jestesmy im zbedni?
Wybaczcie mi moje watpliwosci:P Poprostu mnie to ciekawi..
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-06, 22:06, w całości zmieniany 1 raz
Myszka biega i robi stojke. Oznacza to zaciekawienie czy zaniepokojenie?
Raczej zaciekawienie, gdyby si? ba?a to by uciek?a do kryjówki.
lady_k napisał/a:
Jesli biore mysz na reke i nie przestaje biegac po wszystkim na co uda jej sie wejsc oznacza to ze lubi sobie pobiegac, czy boi sie troche i szuka schronienia?
Hm raczej bada okolic?, je?eli za? biega i robi kupki/sika to szuka zej?cia bezpiecznego, poniewa? nie wie jakie masz intencje i si? boi. Ale je?eli biega, bo biega to znaczy, ?e jest OK i patrzy ogólnie gdzie jest
lady_k napisał/a:
Czy jesli mysz podskubuje palce jesli wloze reke do akwarium (niektore same wchodza na reke) a gdy wyciagne juz nie oznacza to ze gdy mam na rekach sa nie na swoim terenie i boja sie dziabnac czy jak to z nimi wlasciwie jest?
Gdy mysz jest nieoswojona to dziabn??aby i poza swoim terenem s?dz? ^.^ Raczej chodzi o co? w stylu: ,, co to takiego? nie dowiem si? dopóki nie spróbuj?" albo ,,hej! to moja miejscówka" ;P Lub po prostu pami?taj?, ?e czasami co? im dajesz z r?ki i chc? zovazy? czy nic nie masz, bo np pachnie Ci r?ka jedzeniem albo brakuje im soli wiec gryz?/li?? Wyt?umacze? jest tu mnóstwo.
lady_k napisał/a:
ale skad mamy wiedziec czy myszce sprawia przyjemnosc nasza obecnosc i ze bierzemy ja na rece jesli tylko biega i nie daje sie poglaskac? Moze tak naprawde one chca tylko spac z innymi myszkami biegac w kolowrotku i jesc smakolyki a my jestesmy im zbedni?
Gdyby nie chcia?aby? g?askana to by uciek?a To samo tyczy si? naszej obceno?ci... Gdyby mysz nie chcia?a by? dotykana ani nie chcia?aby aby?my przy nich byli to by na pewno to okaza?y Pami?taj?, ?e cz?owiek daje je??, lekko g?aszcze ( zauwa?, ?e czsami mysz te? przymknie okczy jak pies gdy si? j? g?aszcze a wi?c czuje si? dobrze ), dopóki nie robi si? im krzywdy i sp?dza si? z nimi odpowiedni? ilo?? czasu to nigdy sie nie znudz? cz?owiekiem. Moje szczury czekaj? tylko abym wróci?a z budy a gdy zostaj? czasami na weekendzie ze wspó?lokatork? a ja wracam do domu to s? osowia?e.
Nie wa?ne czy mysz, kot, pies czy gad, wg mnie ka?de zwierze odpowiednio traktowane przyzwyczaja si? do cz?owieka i jeste?my im tak samo potrzebni jak oni nam - czy do dostarczania po?ywienia czy do zabawy. Ostatnie zdanie tyczy si? w obie strony
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
A ja mam dwie myszki i jedna z nich jest przekochana tzn.bardzo lubi gdy bior? j? na r?ce i g?aszcze ,wtedy w?asnie mi przymyka oczka:) i bardzo czesto jak ju? pow?cha moj? r?ke to zaczyna si? my? i jest spokojna:)Natomiast druga myszka nie chce si? zbyt oswoji? ze mn? jak j? bior? na r?ce to jest wystraszona i jak wk?adam palce przez klatke do nich to podchodzi i chce mnie dziabn?c ,ju? nieraz to zrobi?a:P Widocznie taki ma charakter i nie chce zeby jej kto? dotyka?,ju? na to nic nie poradze:)
Moim zdaniem owszem poradzisz. Fakt ?e niektóre myszki oswajaj? si? szybciej inne wolniej, ale wychodz? z za?o?enia ?e ka?d? mysz ( nie my?l? tu o polnych itp.) da sie oswoi?.
Trzeba jednak do tego du?o cierpliwo?ci i czasu. To ze jedna twoja myszka jest przylepka a druga dzikusek, to wcale nie oznacza ?e musisz j? odrazu skre?la?
Poprostu po?wi?c jej troch? wi?cej czasu najlepiej wieczorem kiedy myszka si? budzi. U mnie to dzia?a. Z dzikusa zrobi?am mo?e nie przylepe ale ca?kiem ?mia?? towarzyszk?.
Witam niedawno pisalam ,ze moja czarno-biala myszka zdziczala a nigdy taka nie byla,odpisaliscie mi ,ze podpatruja od siebie nawzajem.:)jeszcze pare dni potrwalo ,ze byla taka dzika ale dzisiaj znowu jest taka sama jak byla na poczatku czyli milusinska niewiem co jej sie odwidzialo:)ale sie ciesze,ze wrocila do normy.
[ Dodano: 2009-07-16, 22:14 ]
jak myslicie czemu tak jej sie odwidzialo??
Dzika, czyli gryz?a cie, ucieka?a czy co? Mo?e zrobi?a? co? czego sie przestraszy?a lub nie jest jeszcze do ko?ca oswojona. Wcze?niej pisa?a?, ?e chyba mia?a? problemy z t? myszk?... Czy to dotyczy?o tylko tej bia?ej?
Aleksandra, mo?e to jestem jaka? t?pa, ale nie rozumiem twojego postu. Chodzi o to, ?e myszka gryz?a, ucieka?a itd.? A by?a wcze?niej oswojona? Bo jak nie to mo?e po prostu nie mia?a do Ciebie zaufania, a teraz si? oswoi?a?
_________________ Jestem ?ywym dowodem na to, ?e g?upi ma zawsze szcz??cie.
chodzi?o mi oto,ze mam dwie myszki jedna biala,druga czarno-biala:)i ta biala do dzisiaj jest dzika czyli ucieka i gryzie mnie po palcach,natomiast ta czarno-biala by?a oswojona do mnie od samego poczatku i ktoregos dnia nagle zaczela mnie grzyzc po palcach i uciekac,ktos mi napisal ze mogla zgapic od tamtej,ze jak ona sie mnie boji to ta teraz tez.Takie jej zachowanie terwalo krotko chyba przez tydzien,i zastanawia mnie jedno bo teraz jej to minelo i znowu jest taka milusinska jak byla wczesniej:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wyt?umacze? jest tu mnóstwo.
To samo tyczy si? naszej obceno?ci... Gdyby mysz nie chcia?a by? dotykana ani nie chcia?aby aby?my przy nich byli to by na pewno to okaza?y 
Je?li dziej? sie to w jej klatce/akwarium mysz po prostu zastanawia si? " co to za nowy przedmiot w moim mieszkanku ?"
