Wysłany: 2006-12-28, 22:40 Murzyn ma nowego koleg?!!!
Mój czarny samczyk Murzyn ma nowego koleg?!!!
jest to ?aciata, br?zowo-bia?a ?liczna myszka Laboratoryjna!!!
nazywa si? Biafra( tak jak jeden z bohaterów ksi??ki Andrzeja Ziemia?skiego ,,Achaja"! ?wietna ksi??ka! wszystkim polecam! ) O dziwo myszorki si? zaakceptowaly cho? oba samce s? z innych miotów!!! :ble: :ble: :ble:
Ale si? ciesz?!!!
Moje po 1-2 tygodniach sie zacze?y gry??,krew sie la?a,ca?e poranione by?y i ja te? bo ci?zko by?o je rozdzieli?. Nie chwal dnia przed zachodem s?o?ca.
_________________ 'Wicher wieje, wicher s?abe drzewa ?amie, hej
Wicher wieje, wicher silne drzewa g?aszcze, hej
Najwa?niejsze to by? silnym, wicher silne drzewa g?aszcze, hej'
Tadeusz Nalepa - kiedy by?em ma?ym ch?opcem
Ogryzek zada?a dobre pytanie. Bo je?li bra?e? myszk? ze sklepu zoologicznego (a tak zak?adam) to nie ufaj sprzedawcy w kwestii p?ci. Myl? si? przy ?winkach morskich i królikach, a u myszy jeszcze trudniej . Ale je?li oba to napewno samce, to masz szcz??cie, bo rzadko si? zdarza, ?eby si? zaakceptowa?y. No i, tak jak napisa?a Fauka: wszystko si? mo?e jeszcze zdarzy?. Narazie jest m?ody (tak zak??dam), zobaczy si? co b?dzie, jak doro?nie.
Tak jestem pewien ?e to ch?opak...
A babka z obs?ugi z zoologa mnie bardzo pozytywnie zaskoczy?a...
Cho? myszy by?y oddzielone, sprawdzila jeszcze raz p?e?(sam te? z nieufno?ci potem sprawdzi?em), i jako? tak dziwnie k?ad?a go sobie na ramieniu i w ten sosób ocenia?a czy jest agresywny.
Jak by? to odradza?a...
I wygl?da?a na rozeznan?...
No to nie?le. Wida?, ?e jej zale?y.
U mnie w zoologicznych to tylko rzucaj? okiem i wciskaj? do pude?ka. A jak Ci co? nie pasuje, to masz problem - takie podej?cie.
Ale mo?e uda mi si? znale?? jeszcze jaki? po??dny sklep.
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 33 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2007-01-07, 17:24
O no to fajnie bo jak wiadomo myszy to zwierz?ta stadne i potrzbeuj? towarzystwa innych mysi Zobaczymy czy napewno wszystko bedzie potem ok. Mia?es wielkie szczescie ze uda?o ci sie je polaczyc tak hop odrazu Ale nie mow hop poi nie przeszkoczysz !!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
) O dziwo myszorki si? zaakceptowaly cho? oba samce s? z innych miotów!!! :ble: :ble: :ble: 
. Ale je?li oba to napewno samce, to masz szcz??cie, bo rzadko si? zdarza, ?eby si? zaakceptowa?y. No i, tak jak napisa?a Fauka: wszystko si? mo?e jeszcze zdarzy?. Narazie jest m?ody (tak zak??dam), zobaczy si? co b?dzie, jak doro?nie.
Zobaczymy czy napewno wszystko bedzie potem ok. Mia?es wielkie szczescie ze uda?o ci sie je polaczyc tak hop odrazu 
Ale nie mow hop poi nie przeszkoczysz !!
