Mysz ma najcz??ciej w klatce domek i ma trociny i mo?e si? w nich schowa?. Tylko o to mi chodzi?o. A nie wmówisz mi, ?e puszczanie myszy na pod?og? jest bezpiecznie i w stu procentach nieszkodliwe.
A poza tym, k?ócenie si? i bezpodstawne zarzucanie b??dów moderatorom nie wró?y d?ugiej kariery na forum. Pozdrawiam.
Gdyby? siedzia?? pup? na pod?odze to te? by? si? przezi?bi?a
lorelei pami?taj mówimy o myszkach takich domowych, petach. One s? wychowywane w domowych warunkach ich organizmy z latami zatraci?y zdolno?ci adptacyjne. Zobacz ile jest tematów na forum o kichaniu i drapaniu si? myszek. S? ch?onne na przezi?bienia i szybko ?api? bakterie i grzyby.
Twój lekarz immunolog jest od ludzi ja bym mu tam nie ufa?a. Z reszt? bardzo du?o weterynarzy si? nie zna na gryzoniach a co dopiero na myszach. Lekarz mi mówi? ?eby podawa? mysi scanomune to wyzdrowieje. Bzdura! Mo?e dzika by posz?a na to ale to jest lek podnosz?cy odporno?c tylko. Myszka taka sama sobie nie poradzi.
Nasze myszki na wolno?ci by pozdycha?y brzydk? mówi?c i to baardzo szybko...
_________________ Ecru [*] Fantasy [*] Milkunia [*] Grotka [*]
Zwierz?tom nale?y si? tyle samo mi?o?ci co ludziom
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-03-08, 21:36
lorelei napisał/a:
zanim zarzucisz mi b??d mo?e podaj jakie? podstawy
sko?czy?am studia z mikrobiologii, wystarcz? Ci takie podstawy?
lorelei napisał/a:
ja dla przyk?adu s?ysza?am to od lekarzy
a ja s?ysza?am, ?e wiosna idzie ...
lorelei napisał/a:
fakt, ?e myszy i szczury s? wykorzystywane w badaniach oznacza, ?e "maj? ogromne zdolno?ci przystosowawcze" i wytrzymuj? najró?niejsze warunki i skoki temperatur, o czym napisane jest równie? na stronie myszy.net, Wikipedii i w przeró?nych encyklopediach. Czy sugerujecie, ?e wszystkie te ?ród?a k?ami??
u?y?abym stwierdzenia, ze nico mijaj? si? z prawd?, albo tylko pokazuj? jej ma?? cz???
Szczerze mówi?c nei mam ochoty Ci t?umaczy?, za du?o tego, a ja jestem teraz padni?ta, mo?e jak mnie najdzie to napisz? elaborat o tym, ale nie w tym momencie.
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 33 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2010-03-08, 22:38
Lorelei podstawowy blad jaki robisz to... porównujesz choroby ludzkie do mysich.
One nie s? takie same! Podobne i owszem ale inne!
Po drugie wrzucasz do jednego worka gryzonie które znowu s? ró?ne !
Po trzecie.. nie b?d? si? z Twoj? wiedz? k?óci? gdy? Tobie mo?na t?umaczy? a Ty i tak swoje uwa?asz i pogl?du nie zmienisz.
Pami?taj tylko ?e jak pisa?a? myszki masz od niedawna, tak mi si? wydaje bynajmniej.
Wi?c zamiast pisa? o czym? o czym nie masz poj?cia a jedynie s?ysza?a? ,o tym na innych gatunkach to lepiej mo?e jednak naby? wiedzy od "starszych" mysiastych hodowców i mi?o?ników.
Pozdrawiam
Rozumiem, ?e w naturze myszy le?y to, by uciec by wyj?? sobie na wolno?? i krótko mówi?c nie wróci?. Ale czy Wasze myszy te? ca?y swój "wolny czas" (a wi?c gdy nie ?pi?, nie jedz?, nie pij? i nie bawi? si? ko?owrotkami czy innymi bajerami) sp?dzaj? na próbach ucieczki z klatki?
Moja wariuje - skacze, wspina si?, lata jak op?tana ca?y czas. Krótkie przerwy robi sobie tylko na picie/jedzenie. Bior? j? na r?ce, lata sobie po mnie, po ?o?ku, robi? jej nawet wybieg na pod?odze by mog?a sobie na wi?kszej przestrzeni pobiega? z 10-20min, po czym wk?adam j? z powrotem do klatki i momentalnie zaczyna znów swoje wariacje.
Jak tylko wk?adam r?ke do ?rodka, to mycha w sekund? j? "atakuje" i wchodzi na ni?, byle tylko sie wydosta? na zewn?trz. Z kolei jak chc? j? w?o?y? "z r?ki" z powrotem do ?rodka, to za Chiny Ludowe nie chce zej?? - wr?cz wchodzi w gór? r?ki, je?li mo?na tak powiedzie?. Jedynym sposobem by j? umie?ci? w ?rodku jest "winda" za pomoc? rolki po papierze toaletowym a wi?c wchodzi do rolki, a ca?a rolka (z mych? w ?rodku) l?duje w klatce
Niekoniecznie to jest wrodzona ch?? ucieczki Je?li myszka Ci? lubi (czyli oswoi?e? j?) to ona ma raczej wodzon? ogromn? ciekawo?? do nowych rzeczy dlatego te?wazne jest przemeblowywanie klatki czy cho?by dodawanie czego? nowego Zajm? si? tym na d?ugi czas
Jak skacze to dobrze. Myszki s? bardzo aktywne i ?ywe, potrzebuj? ruchu i takie skoczne myszki to lbo jeszcze bardzo m?ode albo po prostu dobrze aktywne
_________________ Ecru [*] Fantasy [*] Milkunia [*] Grotka [*]
Zwierz?tom nale?y si? tyle samo mi?o?ci co ludziom
Dzi?ki Nikita Lekko mnie podbudowa?a? jako ?e ja mam wyrzuty sumienia za ka?dym razem gdy ona skacze i stara si? wyrwa? z klatki. Wydaje mi si? wtedy ?e ona chce wolno?ci , nie chce siedzie? w katce, mimo tego ?e ma u mnie luksusy i jestem w stanie nieba jej przychyli?
Raczej jak masz j? od niedawna i jest ma?a i zdarzaj? jej si? niekontrolowane skoki bez powodu to raczej nazywa si? pchlim okresem.
Natomiast mo?esz te? mie? jak?? kratk? na suficie albo co? innego do czego stara si? doskoczy?. Myszka ch?tnie zwiedzi i sufit klatki Jej tam o wolno?? nie chodzi, bardziej to jest taka nieodparta ciekawo?? wszystkiego dooko?a. Gdzie by wej??, co by spróbowa? ugry??, gdzie wcisn?? swoj? szanown? pupci? ...
Nie wiem czy myszki czuj? si? jako? zniewolone i mia?y by by? tym przej?te jako?. Tak si? urodzi?y od pocz?tku, tak wychowywa?y. Dla nich to ca?kiem normalne
_________________ Ecru [*] Fantasy [*] Milkunia [*] Grotka [*]
Zwierz?tom nale?y si? tyle samo mi?o?ci co ludziom
Jej tam o wolno?? nie chodzi, bardziej to jest taka nieodparta ciekawo?? wszystkiego dooko?a. Gdzie by wej??, co by spróbowa? ugry??, gdzie wcisn?? swoj? szanown? pupci? ...
Nie wiem czy myszki czuj? si? jako? zniewolone i mia?y by by? tym przej?te jako?. Tak si? urodzi?y od pocz?tku, tak wychowywa?y. Dla nich to ca?kiem normalne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
i to baardzo szybko...
by wyj?? sobie na wolno?? i krótko mówi?c nie wróci?. Ale czy Wasze myszy te? ca?y swój "wolny czas" (a wi?c gdy nie ?pi?, nie jedz?, nie pij? i nie bawi? si? ko?owrotkami czy innymi bajerami) sp?dzaj? na próbach ucieczki z klatki?
